Areszt dla nożownika z Góry Siewierskiej.
W miniony piątek, po południu 62 - letni mężczyzna wtargnął do domu kobiety mieszkającej w Górze Siewierskiej i grożąc jej nożem zażądał wydania pieniędzy.
- Mężczyzna chciał wyłudzić od kobiety 40 złotych. Mężczyzna groził kobiecie nożem - mówi Paweł Łotocki, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Będzinie.
Wobec zdecydowanego sprzeciwu, napastnik w pewnym momencie zaatakował nożem swoją ofiarę, zadając jej wiele ran na całym ciele.
- Kobieta na całym ciele miała rany cięte i kłute. Mężczyzna przebił jej także płuco. Kobieta jest po operacji i jej życiu nic nie zagraża - dodaje Łotocki.
Do napaści na 67-latkę doszło w miniony piątek około 15 w miejscowości Góra Siewierska. Niespodziewająca się ataku kobieta wpuściła do domu swojego przyszłego oprawcę. Ostrożność kobiety mógł uśpić fakt, że mężczyzna gościł już u niej wcześniej, pomagając czasem w drobnych pracach przydomowych.
62-latek zażądał wydania pieniędzy i zagroził kobiecie trzymanym w ręce nożem. Wobec sprzeciwu pokrzywdzonej napastnik w pewnym momencie zaatakował, zadając kobiecie nożem wiele ran ciętych i kłutych. Po ataku mężczyzna zabrał z mieszkania ofiary 40 złotych i zbiegł.
Nożownik ze skradzionymi pieniędzmi udał się najpierw do pobliskiego sklepu, gdzie kupił butelkę wódki, a następnie ukrył się w pobliskich zaroślach. W ręce wojkowickich stróży prawa 62-latek wpadł właśnie w chwili, gdy kończył opróżniać zawartość butelki. Problemowe okazało się także samo zatrzymanie sprawcy rozboju.
- Mężczyzna próbował sobie podciąć żyły, gdy policjanci chcieli go zatrzymać. Dokładnie tym samym nożem, którego użył wcześniej - mówi Łotocki.
Na wniosek Policji i prokuratora w dnu dzisiejszym sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres najbliższych 3 miesięcy. Za rozbój z użyciem noża oraz spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu nożownikowi grozi nawet 12 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?