Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puchar Polski: MKS MOS Interpromex Będzin - AZS Nysa 3:1

Artur Herpel
MKS MOS Interpromex Będzin pokonał po czterech setach AZS Nysę, w meczu rozgrywanym w ramach pucharu Polski. W kolejnej rundzie tych rozgrywek podopieczni Rafała Legienia zmierzą się z Wieluńskim Siatkarzem.

Początek spotkania był wyrównany. Pierwsze prowadzenie gospodarze osiągnęli po obronie Michała Potery i atomowym ataku Marcina Kantora (8:7). Skutecznie w bloku grał Mateusz Zarankiewicz i to dzięki niemu MKS MOS Będzin powiększał stopniowo swoją przewagę punktową. Przy stanie 16:10 dla MKS-u o pierwszą przerwę poprosił szkoleniowiec gości - Janusz Bułkowski.Jednak będzinianie w tym secie grali bardzo dobrze blokiem i nawet Piotr Łukamiał problemy z jego sforsowaniem. Gospodarze kontrolowali grę do końca seta, a w końcówce Marcin Kantor dołożył dwa asy serwisowe i set zakończył się wysokim zwycięstwem 25:16.

W drugiej odsłonie goście z Nysy wyszli bardziej skoncentrowani. Dobrymi zagrywkami popisał się Jarosław Pizuński i chcąc przerwać dobrą passę środkowego AZS-u, trener Rafał Legień poprosił o czas. W połowie seta po raz pierwszy na parkiecie pojawił się Adam Łapuszyński, który zmienił Mateusza Zarankiewicza. Było to dobre posunięcie szkoleniowca MKS-u, gdyż zaraz po wejściu Łapuszyński popisał się asem serwisowym. Przewaga gości stopniała tylko do jednego punktu (19:20). Przerwami w grze i zmianami ratował się zespółAZS-u. Jednak set zakończył się tak samo jak poprzedni za sprawą świetnych zagrywek Marcina Kantora. MKS MOS Interpromex Będzin prowadził już 2:0.

Trzecią partię źle zaczęli gospodarze. Nieskutecznie w ataku graliDzierżanowski i Wójtowicz. Na pozycji rozgrywającego nastąpiła zmiana w zespole MKS-u. Kapitana Dariusza Sygułę zmienił Tomasz Michalak. Jednak goście cały czas wysoko prowadzili 6:12, 8:14, 14:19. Tego prowadzenia Nysa nie oddała już do końca seta i pewnie wygrali tego seta 20:25.

Wynik w czwartym secie otworzył Sławomir Szczygieł skutecznym atakiem ze środka. Gra była wyrównana, żaden zespół nie mógł osiągnąć kilkupunktowej przewagi. Będzinianie odskoczyli na 13:11 po błędach w ataku Łukasza Karpiewskiego. Wtedy o czas poprosił Janusz Bułkowski. Po przerwie poza boisko piłkę posłał Pizuński i Kacprzak. Można powiedzieć, że czwartego seta AZS Nysa przegrał na własne życzenie po niewymuszonych błędach. Mecz zakończył Piotr Łuka nieskutecznym atakiem z drugiej linii i gospodarze zwyciężyli tego seta 25:21 i cały mecz 3:1.

W kolejnej rundzie w ramach rozgrywek Pucharu Polski MKS MOS Interpromex Będzin zmierzy się z Wieluńskim Siatkarzem.

MKS MOS Interpromex Będzin - AZS Nysa 3:1
(25:16, 26:24, 20:25, 25:21)

Składy zespołów:
MOS Będzin: Zarankiewicz, Kantor, Wójtowicz, Syguła, Dzierżanowski, Szczygieł, Potera (libero) oraz Michalak, Miller i Łapuszyński

Stal Nysa: Kacprzak, Łuka, Pizuński, Fijałek, Stancelewski, Karpiewski, Andrzejewski (libero) oraz Jarząbski, Bułkowski i Kęsicki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto