- To dla mnie wielka chwila - mówi Adam Lazar, który osobiście zaangażował się w poszukiwanie portretów. Zdjęcia są unikatowe i zgodnie z nakazem krakowskich muzealników, po namalowaniu na ich podstawie kopii portretów, zostaną zniszczone. Rok temu pisaliśmy na łamach DZ o akcji poszukiwania zaginionych portretów z balustrady chóru w kościele św. Trójcy w Będzinie.
Ród Mieroszewskich był mocno związany z Będzinem (znajduje się tu Pałac Mieroszewskich) Zagłębiem, a także z Krakowem. Mieroszewscy byli hojnymi fundatorami, dobrymi politykami i patriotami. W poszukiwania włączyli się mieszkańcy, pracownicy starostwa powiatowego i Muzeum Zagłębia. Dzięki Stefanii Hanusek, historykowi z Muzeum Zagłębia w Będzinie, udało się ustalić, że to właśnie w Muzeum Zamku Królewskiego na Wawelu znajdują się portrety postaci z medalionów.
Skąd się tam wzięły? Portrety Wojciecha i Doroty Mieroszewskich, które zniknęły z balustrady chóru, pochodziły ze zniszczonych pomników nagrobnych małżeństwa. Z całą pewnością znajdowały się w świątyni jeszcze w połowie XIX wieku. Potem trafiły do Krakowa, do przekopiowania. Oryginały miały powrócić na chór, a kopie miały trafić na tablicę epitafijną, poświęconą Wojciechowi i Dorocie. Tablica znajduje się w jednej z kaplic w kościele. Niestety, ani oryginały, ani kopie do świątyni nigdy już nie wróciły. Do dzisiaj. I chociaż te przywiezione obecnie, jak się okazuje, nie są oryginałami tych wywiezionych (ale pochodzą z tego samego okresu, to pewne), to mimo tego i tak zostaną wykorzystane w Będzinie.
- Na podstawie materiału przesłanego z Krakowa, namalowane zostaną kopie, które zostaną umieszczone na dawnym miejscu medalionów w świątyni. W ten sposób symbolicznie Mieroszewscy powrócą do nas - mówi starosta Lazar.
Nie jest wykluczone, że powstaną też kopie na tablicę epitafijną w kaplicy. - Spełnilibyśmy w ten sposób wolę fundatora epitafium z 1892 roku, hrabiego Sobiesława Krzysztofa Mieroszewskiego - podkreśla starosta Lazar.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?