Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czeladź otwiera przedszkola i żłobki. Wszyscy pracownicy są zdrowi

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Przy szpitalu w Czeladzi pobierane były wymazy m.in. od pracowników przedszkoli i żłobka
Przy szpitalu w Czeladzi pobierane były wymazy m.in. od pracowników przedszkoli i żłobka mat. UM Czeladź
W poniedziałek 18 maja 2020 roku ponownie otwarte zostaną miejskie przedszkola oraz żłobek w Czeladzi. Będzie to możliwe, bowiem po przeprowadzonych w czeladzkim szpitalu badaniach okazało się, że cały personel placówek dla maluchów jest zdrowy.

- Wszyscy przebadani pracownicy przedszkoli i żłobka mają wynik ujemny, a zatem od poniedziałku te placówki będą mogły zostać ponownie otwarte – poinformował Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.

- Tak więc ci z rodziców, którzy zdecydowali się zgłosić dziecko do przedszkola czy żłobka, mogą spokojnie w poniedziałek przyprowadzić je do naszych w pełni bezpiecznych placówek. Jeszcze bardziej cieszę się, że bezpieczni są także pensjonariusze naszego Domu Seniora. Tak trzymać, w Czeladzi nie damy się wirusowi. Pozdrawiam wszystkich naszych przebadanych mieszkańców. Na koniec jeszcze raz dziękuję dyrekcji i medykom naszego powiatowego szpitala za przeprowadzenie testów – dodał.

Badania na obecność koronawirusa u pracowników przedszkoli oraz żłobka (140 osób) oraz podopiecznych i pracowników DPS-u rozpoczęła się w miniony czwartek 14 maja. Jak poinformował czeladzki szpital pobranych miało zostać niemal 200 wymazów od osób przebywających w czeladzkim Domu Pomocy Społecznej. Czeladzi szpital podjął się bowiem stałej opieki nad pensjonariuszami. To już drugi DPS, który skorzysta z pomocy zespołu medycznego miejscowego szpitala. W ubiegłym tygodniu akcję testowania przeprowadzono w Domu Pomocy Społecznej dla osób przewlekle psychicznie chorych w Będzinie. Na 160 pobranych próbek wszystkie okazały się ujemne.

Współpraca szpitala z domami opieki ma zminimalizować ryzyko pojawienia się niebezpiecznego wirusa w tych placówkach i uchronić przed chorobą najsłabszych.

- Wobec epidemii mieszkańcy tych placówek są całkowicie bezbronni. To w większości starsi, obciążeni wieloma chorobami ludzie – mówi dr n. med. Dariusz Jorg, pełnomocnik dyrektora ds. restrukturyzacji Szpitala w Czeladzi. - Przebywają w dużych skupiskach na stosunkowo małej powierzchni, co drastycznie zwiększa możliwość rozprzestrzeniania się zakażenia. Tak stało się we Włoszech, Francji, Belgii i Hiszpanii gdzie wskaźniki śmiertelności wśród tej grupy dochodziły nawet do 50 procent. Także w Polsce mamy przykłady, jak tragiczne w skutkach może być pojawienie się koronawirusa w domu opieki. Dlatego wspólnie z władzami samorządowymi podjęliśmy działania, aby nie dopuścić do takiej sytuacji - dodaje.

Profilaktyczne testy w kierunku koronawirusa to jeden z elementów reżimu sanitarnego, jakie zalecili obu placówkom specjaliści ze szpitala. Kolejne to m.in. codzienna kontrola temperatury, stworzenie miejsc izolacji pacjentów, u których wystąpi gorączka, ograniczenie pracy personelu do jednego miejsca i stosowanie środków ochrony osobistej.

- Liczymy na to, że DPS-y, które objęliśmy opieką, w pełni zastosują się do tych rekomendacji, dzięki czemu będziemy w stanie uchronić pensjonariuszy i personel przed koronawirusem – mówi Dariusz Jorg.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto