Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Będzin: Szpital jest zadłużony na 20 milionów złotych. Co dalej?

sauer
Czy Starostwo Powiatowe w Będzinie ma jakiś plan na uzdrowienie szpitala? Na początku roku zewnętrzna firma przygotowała warianty zmian funkcjonowania lecznicy. Zaszły już jakieś zmiany?

Zła sytuacja szpitala jest bardzo dobrze znana zarówno pacjentom, jaki pracownikom szpitala. Pomysłów na uzdrowienie będzińskiej służby zdrowia jest kilka. Czy coś już się zmieniło? Czy Starostwo Powiatowe w Będzinie poczyniło już jakieś kroki, by pomóc szpitalowi wyjść na prostą? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Obecnie dług szpitala wynosi około 20 milionów złotych. W stosunku do poprzednich lat udało się jednak zahamować dynamikę przyrostu długu. Samo zadłużenie szpitala narastało przez wiele lat i wynika z permanentnego niedostosowania wysokości kontraktów przez NFZ do faktycznych potrzeb mieszkańców powiatu. Uzdrowieniem sytuacji szpitala, a w zasadzie projektem jak sytuację szpitala zmienić i pomóc mu wyjść z zadłużenia przygotowała za 40 tysięcy złotych zewnętrzna firma, specjalizująca się w tematyce restrukturyzacji szpitali.

- W ramach procesu restrukturyzacji toczącego się w powiatowym ZOZ-ie trwają rozmowy z pracownikami i konsultacje branżowe, dotyczące utworzenia w Będzinie NZOZ-u. Sprawa sytuacji szpitali jest przedmiotem analizy na każdym posiedzeniu zarządu powiatu. Dyrektor PZZOZ przekazuje każdorazowo zarządowi powiatu aktualne informacje na ten temat - tłumaczy Krzysztof Kozieł, rzecznik Starostwa Powiatowego w Będzinie.

Jednak konkretnych działań na razie nie widać.

Firma zewnętrzna przedstawiła koncepcję która zakłada połączenie oddziałów: chirurgii ogólnej oraz chirurgii urazowo-ortopedycznej w czeladzkim szpitalu. W Będzinie natomiast proponowane w opracowaniu eksperckim zmiany obejmują swoim zakresem koncentrację działalności w budynku głównym i pawilonie ginekologiczno-położniczym z umieszczeniem tam również laboratorium analitycznego. Przekształcenie szpitala w NZOZ to rozwiązanie, które sprawdziło się w wielu przypadkach w Polsce. Czy taką szansę będą mieć także pacjenci z powiatu będzińskiego?

- Dla pacjentów ta zmiana ma przynieść same korzyści. Pacjenci muszą otrzymać taką samą, a nawet dużo lepszą ofertę, to jest warunkiem jakichkolwiek przekształceń - tłumaczy Jacek Kołacz, dyrektor Powiatowego Zespołu Zakładów Opieki Zdrowotnej w Będzinie. - Najwięcej funduszy pochłaniają dzisiaj płace. Dużym problemem jest utrzymanie oddziału ginekologiczno-położniczego. Przy takiej ilości porodów jakie my mamy, nigdy nie będzie to rentowne. Po opłaceniu ZUS-u, energii, płac zastanawiamy się co miesiąc, co opłacić wówczas najpierw. Czy leki czy może jednak odczynniki. To wszystko jest niezbędne w funkcjonowaniu szpitala. Same badania diagnostyczne na tomografie, który wypożyczamy, to koszt 100 tys. zł. miesięcznie - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto