Awaria w elektrociepłowni Będzin. Uszkodzony kocioł jest stopniowo schładzany. Elektrociepłownia uspokaja mieszkańców

— Informujemy, że w wyniku awarii uszkodzeniu uległ jeden z elementów ciśnieniowych kotła. Dokładna lokalizacja uszkodzenia oraz jego zakres zostaną określone po pełnym wystudzeniu kotła. Awaria spowodowała gwałtowne rozszczelnienie rury parowej, co doprowadziło do uwolnienia pary do atmosfery – zjawisko to zostało udokumentowane na zdjęciach. Aktualnie produkcja ciepła jest realizowana przy pomocy kotła parowego OP140 nr 7 oraz kotła wodnego WP70 nr 5, dzięki czemu dostawy ciepła są nieprzerwane i odbywają się zgodnie z planem dostaw określonym przez operatora sieci - TAURON Ciepło - przekazał Sławomir Kucharski pełnomocnik zarządu ds. komunikacji.

Wcześniej pisaliśmy:

5 listopada wcześnie rano doszło do awarii na terenie elektrociepłowni w Będzinie. Na całe szczęście nikomu nic się nie stało

— Uszkodzeniu uległa rura komunikacyjna znajdująca się w przestrzeni międzystropowej, co spowodowało wyciek pary. Ekipy awaryjne zostały natychmiast zaalarmowane i podjęły szybkie działania w celu neutralizacji problemu. Obecnie kocioł, który uległ uszkodzeniu, jest stopniowo schładzany, aby umożliwić bezpieczne przeprowadzenie dokładnych oględzin - mówi Sławomir Kucharski, pełnomocnik Zarządu ds. komunikacji Elektrociepłowni Będzin Sp. z o. o.

Na ten moment wszystko wskazuje, że za awarii winna jest jedna z rur, jednak, jak podkreśla Sławomir Kucharski, będzie można to potwierdzić tylko po całkowitym wystudzeniu kotła. Mają zostać wykonane "szczegółowe badania". Za serwis kotła i innych urządzeń odpowiada firma serwisowa i została już powiadomiona o awarii. Jest gotowa do podjęcia napraw, kiedy tylko warunki na to pozwolą. Przedstawiciel elektrociepłowni wskazał także, że nie było żadnego zagrożenia dla mieszkańców i przestrzegano wszystkich procedur bezpieczeństwa.

— Przed awarią kocioł pracował przy standardowych dla siebie parametrach, tj. temperaturze pary wynoszącej 540 stopni Celsjusza i ciśnieniu operacyjnym 138 atmosfer. Czas schładzania jest procesem, który zależy od szeregu technicznych czynników i jest przeprowadzany z zachowaniem wszystkich norm bezpieczeństwa - przekazał Dziennikowi Zachodniemu Sławomir Kucharski.

Elektrociepłownia Będzin jest głównym dostarczycielem ciepła w Zagłębiu Dąbrowskim.

— w Elektrociepłowni działa drugi kocioł, który zapewnia ciągłość dostaw ciepła i z którego korzystają mieszkańcy miasta. Nasz zespół pracuje nieustannie, aby dostarczać energię bez przerwy - pisze Sławomir Kucharski.

Jak jednak wynika z analizy komunikatu, przerwy w dostawie mogły w jakiś sposób dotknąć mieszkańców, ponieważ zespół "dokłada wszelkich starań, aby jak najszybciej przywrócić normalną działalność zakładu i minimalizować wpływ awarii na dostawy ciepła dla odbiorców". Dopytaliśmy o powyższą kwestię Sławomira Kucharskiego.

— Awaria nie miała wpływu na ciągłość dostaw ciepła dla mieszkańców oraz firm. Uruchomienie drugiego kotła pozwoliło na uniknięcie przerw w dostawie, dzięki czemu dostarczanie ciepła odbywa się bez zakłóceń. Elektrociepłownia Będzin dostarcza energię cieplną do głównego operatora systemu ciepłowniczego, który odpowiada za dystrybucję ciepła na terenie miast Zagłębia Dąbrowskiego - wyjaśnia pełnomocnik zarządu elektrociepłowni.

Zapytaliśmy również o kwestię szukania informacji o ew. trudnościach w dostawie ciepła przez mieszkańców.

— Informacje na temat przerw w dostawach ciepła są publikowane przez Tauron Ciepło. Jako Elektrociepłownia Będzin koncentrujemy się na szybkim przywróceniu pełnej funkcjonalności uszkodzonego kotła i będziemy informować o postępach prac poprzez nasze oficjalne kanały - stronę internetową oraz profil na Facebooku grupy kapitałowej - dodał Sławomir Kucharski.