Wybory 2011 w Będzinie. Kto Waszym zdaniem zasługuje na parlament?

Prawniczka, Barbara Dolniak, żona posła Platformy Obywatelskiej Grzegorza Dolniaka, który zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem wystartuje w wyborach do Senatu. To największa sensacja personalna ostatnich dni! Komitet wyborczy Barbary Dolniak został zarejestrowany przez Państwową Komisję Wyborczą, a sama kandydatka może mocno namieszać w naszym okręgu i wygrać konkurencję z partyjnymi kandydatami.
- Póki co nie chciałabym się jeszcze wypowiadać dlaczego podjęłam taką decyzję i jaki jest mój program. Na razie został zarejestrowany mój komitet. W tym tygodniu będziemy rejestrować moją kandydaturę i wówczas 30 sierpnia odbędzie się konferencja prasowa na której odpowiem z chęcią na wszystkie pytania - tłumaczy Barbara Dolniak. Oprócz Barbary Dolniak mocne pozycje w wyborach mają Zbigniew Szaleniec z Platwormy Obywatelskiej i Waldemar Andzel z Prawa i Sprawiedliwości.
Obaj panowie mają spore doświadczenie na swoim koncie. Zbigniew Szaleniec od 2006 roku jest senatorem, ale w nadchodzącej kadencji postanowił zostać posłem. Czy w związku z tym coś się zmieni?

- Jako senator nie miałem zbyt dużego wpływu na ustawy. Na ogół były one przez nas tylko poprawiane. Teraz, jeśli po raz kolejny zostanę obdarzony zaufaniem będę miał możliwość tworzenia ustaw - mówi Zbigniew Szaleniec, kandydat PO z Czeladzi.
Według senatora powiat będziński jako drugi co do wielkości po Sosnowcu, potrzebuje mocnego kandydata, który będzie potrafił zadbać o mieszkańców i ich sprawy. Jakie są jego plany ?

- Jestem związany z edukacją, nauką i sportem i dalej w tych dziedzinach chciałbym przodować - mówi Szaleniec. Za piorytetowe stawia sobie również sprawy Czeladzi. W tym roku kończy się akcja Orlik 2012. W zamian obecny senator chce wprowadzić rozbudowę hal sportowych, zbudować żłobki a przede wszystkim, zadbać o to, by w Czeladzi powstała szkoła wyższa z której mogliby korzystać również studenci z Będzina czy ościennych miast.
Waldemar Andzel kandydat PiS ma nadzieję, że po wyborach parlamentarnych rządy obejmie jego partia. Jak sam podkreśla od samego początku tworzył struktury Prawa i Sprawiedliwości w powiecie będzińskim. Do senatu z Będzina kandyduje także Radosław Nawara z Polska Jest Najważniejsza oraz Rafał Pietrzyk z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Kandydaci do końca sierpnia zbierają głosy wyborców i rejestrują się w Państwowej Komisji Wyborczej. Póki co powściągliwie mówią o swoich planach. Deklarują, że więcej będą mogli powiedzieć dopiero po 30 sierpnia. Jednak jak podkreślają bardzo istotne dla nich są losy Będzina czy Czeladzi.

- Tu się urodziłem i tu mieszkam. Znam problemy mieszkańców zarówno tych młodych jak i starszych ich sprawy nie pozostaną mi obojetne - deklarował Rafał Pietrzyk.