Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tragiczny wypadek w Czeladzi. Nowe ustalenia dotyczące zdarzenia

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Śląska Policja poinformowała o śmiertelnym wypadku w Czeladzi. Wstępne ustalenia wskazują, że starszy mężczyzna "wszedł bezpośrednio pod nadjeżdżający autobus". Policja wskazuje również, że był on ubrany na ciemno. AKTUALIZACJA: Policja przekazała, że pieszy jednak wszedł na jezdnię w miejscu dozwolonym.

AKTUALIZACJA 21.57

Okazuje się, że sytuacja wyglądała inaczej niż początkowo sądzono

— Po wykonaniu czynności na miejscu wypadku policjanci z Będzina ustalili, że to kierujący autobusem najechał na przechodzącego przez przejście dla pieszych mężczyznę w wieku około 75 lat, a nie, jak wcześniej wskazywali świadkowie, że pieszy wtargnął na jezdnię w miejscu niedozwolonym - informuje Śląska Policja.

Wcześniej pisaliśmy:

Śmiertelne potrącenie w Czeladzi

Śląska Policja informuje, że około. godz. 17.30 na ulicy Tuwima w Czeladzi doszło do potrącenia starszego mężczyzny. Na ten moment nie jest znana jego tożsamość.

— Wstępne ustalenia wskazują, że ubrany na ciemno pieszy, chcąc przejść przez jezdnię w niedozwolonym miejscu, wszedł bezpośrednio pod nadjeżdżający autobus. Niestety, w wyniku odniesionych obrażeń, pieszy poniósł śmierć na miejscu - przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.

Policja apeluje: noś odblaski

Mundurowi apelują o to, aby po zmroku (szczególnie w sezonie jesienno-zimowym) nosić przy sobie odblaski. Choć prawo nakazuje to robić tylko poza terenem zabudowanym, to jednak jak pokazuje przykład mężczyzny w Czeladzi, warto to robić także w innych miejscach. Kto wie? Może, gdyby kierowca zobaczyłby go choć chwilę wcześniej, do wypadku by nie doszło lub nie byłby on śmiertelny? Policja wskazuje, że trudne warunki atmosferyczne i szybko zapadający zmrok nie ułatwiają poruszania się po drogach,
a różnica widoczności osoby z odblaskiem i osoby bez odblasku jest naprawdę spora. Pieszy z z elementami odblaskowymi może być dojrzany przez kierowcę nawet z kilkukrotnie większej odległości.

— Po zmroku, kierowca jadący z włączonymi światłami mijania może dostrzec pieszego z odległości około 25-30 metrów. Ale jeśli pieszy posiada na sobie odblaski, wówczas kierowca spostrzeże go już z odległości 130-150 metrów, co znacznie zwiększy jego bezpieczeństwo. Bądźcie ostrożni. Zadbajcie o siebie po zmroku - prosi Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto