Świąteczny powrót do przeszłości, auto legenda “Prawdziwe Historie” OTOMOTO

Materiał informacyjny OTOMOTO
DeLorean DMC-12 to auto legenda. Co ciekawe, sławę zdobyło dopiero “pośmiertnie”, czyli po zakończeniu jego krótkiej produkcji. Popularność przyniosła mu obecność w filmach z serii „Powrót do przyszłości”, gdzie był wehikułem czasu. W najnowszej kampanii świątecznej OTOMOTO, DeLorean odgrywa równie magiczną rolę: jest ważną częścią opowieści o miłości swoich właścicieli - pana Krzysztofa i pani Agnieszki.

“Prawdziwe Historie” to cykl OTOMOTO, który miał już 6 odsłon, a każda z nich spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem widzów. Sercem wszystkich kampanii są krótkie filmy nakręcone w stylu reportażowym, które prezentują niezwykłe historie z pozoru zwykłych ogłoszeń sprzedaży aut. Bohaterowie - autorzy prawdziwych ogłoszeń z serwisu, bez doświadczenia z występami przed kamerą - opowiadają o swoich samochodach. Z pojazdami wiążą się wspomnienia i wielkie emocje, a oni szukają dla nich na OTOMOTO nowych, odpowiedzialnych właścicieli.

od 16 lat

Bohaterami najnowszej odsłony “Prawdziwych Historii” są - znani widzom z ubiegłorocznej świątecznej odsłony - pan Krzysztof z panią Agnieszką, niezwykła para z równie niezwykłym samochodem: DeLoreanem DMC-12. W latach 70. John DeLorean, wiceprezes General Motors, porzucił swoją lukratywną posadę, by spełnić marzenia i stworzyć własne auto sportowe. Obecnie pojazd ten jest marzeniem wielu miłośników motoryzacji. DMC-12 to prawdziwa rzadkość - był produkowany jedynie niecałe dwa lata (od stycznia 1981 do grudnia 1982 roku), łącznie powstało około 10 000 aut. Projekt ten był w pewien sposób przełomowy, ale opóźnienia w produkcji czy wysoka cena sprawiły, że nie był w stanie na siebie zarobić. Dziś - z powodu niskiej dostępności - jest prawdziwym unikatem na rynku. Drzwi, które unoszą się do góry w spektakularny sposób, budząca zachwyt nielakierowana karoseria ze szczotkowanej stali nierdzewnej…Miłość do DeLoreanów jest jednak tylko dopełnieniem najważniejszej relacji w życiu pana Krzysztofa - związku z panią Agnieszką.

Wyjątkowe samochody od początku były częścią relacji głównych bohaterów i nadawały jej dodatkowej magii i dreszczyku emocji w szarej, peerelowskiej rzeczywistości. Para z rozrzewnieniem wspomina czas, w którym się poznali ponad 30 lat temu, a pan Krzysztof przyjeżdżał na randki za każdym razem innym samochodem. Pani Agnieszka z uśmiechem przyznaje, że budziło to zainteresowanie ciekawskich sąsiadów. Jak się okazało motoryzacyjna pasja nie tylko przyciągnęła ich do siebie, ale jest stałą częścią ich wspólnego życia.

"Często jeździmy na przejażdżki, a podróże DeLoreanem zawsze budzą pozytywne emocje. Mamy zdjęcia z rynku w Kazimierzu Dolnym, gdzie postawiony pod katedrą wywołał prawdziwą sensację. Przechodzący ludzie niemal “wypolerowali” samochód oglądając go z bliska" - wspomina pani Agnieszka.

Pasja pana Krzysztofa do motoryzacji zrodziła się w młodości - bohater “Prawdziwych Historii” wspomina, że podczas studiów na Politechnice z przetopionych łyżek z babcinej kuchni olewał panewki do swojego ówczesnego samochodu. Już wtedy DeLoreany były obiektem jego marzeń, ale na początku wydawały się być marzeniem niedoścignionym.

"Uważałem, że te auta mają duszę. Gdyby mogły mówić, to na pewno by wiele powiedziały" - mówi pan Krzysztof wspominając swoje pierwsze zetknięcie z DeLoreanem - "Gdy sprowadziłem pierwszy model nie miałem żadnego pojęcia o jego konstrukcji. Wyzwaniem było nie tylko znalezienie samochodu i sprowadzenie go do Polski, ale też pomysł na to, co z nim dalej zrobić".

"Kiedy ruszaliśmy z pierwszymi “Prawdziwymi historiami”, opowiadając historię wnuczki sprzedającej Wartburga odkupionego przed laty od dziadka za symboliczne ciasto, nie spodziewaliśmy się tak spektakularnego sukcesu i efektu wiralowości. Okazało się, że widzowie - nasi klienci - chcą poznać ludzką stronę ogłoszeń na OTOMOTO, a samochody są w życiu Polek i Polaków wyjątkowo ważne i wywołują lawinę emocji. Podczas każdej kolejnej kampanii z tego cyklu dostawaliśmy tysiące komentarzy, ludzie chcieli z nami rozmawiać, dzielić się swoimi wspomnieniami” - mówi Patrycja Pawłowska, Social Media Lead w OTOMOTO i pomysłodawczyni cyklu „Prawdziwe historie”.

Kampania ruszyła na początku listopada i potrwa do końca grudnia. Centrum kampanii jest 30-sekundowy spot wideo, który można oglądać w kanałach tematycznych TVP, Polsatu i TVN-u. Spotów można spodziewać się także w kinach, serwisach VOD oraz w radiu.

Za koncept kreatywny, planowanie i realizację kampanii odpowiada agencja MADOGZ. Reżyserem spotu jest Jan Foryś, a autorem zdjęć jest dom produkcyjny Lucky Luciano.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Świąteczny powrót do przeszłości, auto legenda “Prawdziwe Historie” OTOMOTO - Dziennik Bałtycki

Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto