Pierwsza tak silna śnieżyca rozpoczęła się w sobotę. W czasie kilku minut zrobiło się biało, widoczność była minimalna, a warunki na drogach koszmarne.
W Będzinie całkowicie sparaliżowana była ulica Piłsudskiego, aleja Kołłątaja. Na prawdziwe lodowisko trafili kierowcy jadący w stronę Czeladzi oraz na osiedlu Syberka. Samochody stały w ogromnych korkach. Kierowcy wysiadali ze swoich samochodów i pchali je pod górkę. Kilkukilometrowy korek tworzył się w stronę Czeladzi.
- Na drogach były fatalne warunki. Nie jeździła ani jedna odśnieżarka czy piaskarka. Widziałem jak ludzie pchali wraz z kierowcą ciężąrówkę, bo ta nie mogła wyjechać. Stałem w korku ponad pół godziny - mówi Mateusz Pietras, mieszkaniec Będzina.
Policja apeluje o zakładanie łańcuchów na koła.
- W takich warunkach zimowe opony to za mało, z pewnością przydadzą się łańcuchy na kołach. Jeśli nie musimy zostańmy w domu - mówi Tomasz Czerniak, rzecznik będzińskiej policji.
Za utrzymanie dróg, również zimą, odpowiada spółka miejska Interpromex. Piaskarki i pługo-koparki miały wyjechać 30 minut po ataku śnieżycy. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do Interpormexu.
- Pierwsza pługo-piaskarka wyjechała na drogi o 14.45, czyli 20 minut po ataku śnieżycy. Jednak utknęła w korku na al. H.Kołłątaja. Mamy zgromadzone 800 ton soli, dlatego nie powinno być żadnych problemów z utrzymaniem dróg zimą - tłumaczy Renata Tarasin ze spółki miejskiej Interpromex.
Śnieżyca w Będzinie. Wszędzie biało, a drogi jak ślizgawka [ZDJĘCIA, FILM]
*TOP 10 NAJZABAWNIEJSZYCH ŚLĄSKICH SŁÓW
*NAJŁADNIEJSZE SZOPKI WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ ZDJĘCIA
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
