Policja Będzin: jechał 200/h. Zapłaci 4 tys. zł, stracił prawo jazdy

Mężczyzna na odcinku drogi, na którym wolno poruszać się z prędkością maksymalną 100 km/h jechał swoim mitsubishi prawie 200 km/h. Wyrokiem sądu pirat drogowy stracił prawo jazdy na pół roku, musi też zapłacić grzywnę w wysokości 4 tysięcy złotych oraz pokryć koszty postępowania w kwocie 450 złotych.

28 grudnia ubiegłego roku policjanci z będzińskiej drogówki pełniący służbę w nieoznakowanym radiowozie wyposażonym w videorejestrator zauważyli w pobliżu miejscowości Sarnów na drodze krajowej nr 86 bardzo szybko poruszające się osobowe mitsubishi. Kierowca japońskiego samochodu na odcinku drogi, na którym dozwolona prędkość jazdy wynosi 100 km/h mknął z prędkością blisko 200 km/h.

W trakcie swojej jazdy poruszał się wyłącznie lewym pasem ruchu, a wykorzystując w sposób niedozwolony światła drogowe, "przeganiał" z niego innych jadących przed nim kierujących. W trakcie policyjnej kontroli okazało się, że 31-latek ma już na swoim koncie dwukrotną utratę prawa jazdy. Będziński sąd, który rozpatrywał sprawę pirata drogowego uznał go winnym popełnionych wykroczeń. Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy na pół roku, musi też zapłacić grzywnę w wysokości 4 tysięcy złotych oraz pokryć koszty postępowania sądowego.