Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Osiedle Miasta Auby w Czeladzi symbolem współpracy polsko-francuskiej

Piotr Sobierajski
Wiele osób, które odwiedzają Czeladź zastanawia ogromna nazwa, jaką widać na 10-piętrowych wieżowcach - Miasta Auby. O co chodzi? Skąd wzięło się właśnie takie określenie dla nazwy ulicy i osiedla w naszym mieście? Historia to całkiem ciekawa. Zwłaszcza, że właśnie w tym roku mija dokładnie 30 lat, kiedy to ulica Miasta Auby oficjalnie pojawiła się w Czeladzi.

Auby to miasto w północno-wschodniej Francji, położone w pobliżu Lille, w regionie Nord-Pas-de-Calais. Liczy ponad 7 tys. mieszkańców, w tym 10 procent jest pochodzenia polskiego. I to właśnie w 1973 roku rozpoczęła się współpraca Czeladzi i Auby, a jej inauguracją była wizyta ówczesnego mera Auby Aldeberta Valette i jego zastępcy Jana Kaczmarka w naszym mieście. Jej efektem była pierwsza umowa o współpracy miast partnerskich. Trzy lata później zorganizowana została natomiast pierwsza międzynarodowa wymiana młodzieży. Od tego czasu czeladzka młodzież co roku wyjeżdża do Francji, a Francuzi goszczą w Czeladzi.
W dziesiątą rocznicę współpracy w Czaladzi jednej z ulic nadano nazwę Miasta Auby, a w Auby pojawiła się ulica Miasta Czeladź. To był kolejny symbol dobrze układającej się współpracy.

- Wcześniej w tym miejscu była ulica osiedlowa, która nie miała odrębnej nazwy, a mieszczące się tutaj bloki przypisane były do ulicy Szpitalnej - wyjaśnia Wiesława Konopelska z Urzędu Miasta w Czeladzi. W 2001 r. Ośrodkowi Integracyjnemu "Senior"nadano z kolei imię Jana Kaczmarka - inicjatora współpracy między obu miastami.

Dziś osiedle Miasta Auby w Czeladzi to kolorowe, wysokie dziesięciopiętrowce. Wokół sporo zieleni, budynki dzieli spora odległość, co cenią sobie ich lokatorzy. Nikt nie zagląda sobie do okien, co było charakterystyczne dla ogromnych budów czasów PRL-u. Wszędzie stąd blisko, jest też miejsce na przydomowe ogródki. Właśnie w jednym z nich spotkaliśmy panią Marię Szczygieł.

- To taka moja mała oaza zieleni. Każdy ma jakieś swoje hobby, zajęcie, a ja staram się działać tak, by coś kolorowego wyrosło - mówi pani Maria. - Mieszkam tutaj już ponad trzydzieści lat. Żyje się całkiem przyjemnie. Nie można na nic narzekać - dodaje.

O tym, że współpraca z francuskimi partnerami układa się nadal znakomicie świadczy niedawna uroczystość w Urzędzie Miasta. 10 maja podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej zostały wręczone tytułu Honorowego Obywatela Miasta Czeladź. Do grona honorowych obywateli Czeladzi wpisani zostali burmistrz miasta Auby Freddy Kaczmarek i wiceburmistrz Auby ds. wymiany międzynarodowej Marie Pascal Salvino. Symboliczne klucze do miasta wraz z listem gratulacyjnym i najserdeczniejszymi życzeniami wyróżnionym przekazali burmistrz Czeladzi Teresa Kosmala, przewodnicząca Rady Miejskiej Jolanta Moćko i wiceprzewodniczący RM Janusz Gątkiewicz. Jak podkreślił w swoim wystąpieniu Freddy Kaczmarek, jest on kontynuatorem dzieła swojego ojca Jana Kaczmarka, który przed 40-laty zapoczątkował współpracę między Czeladzią a Auby. Z kolei Marie Pascal Salvino mówiła o wieloletniej wymianie młodzieży między Polską i Francją, o poznawaniu obydwu krajów, kultury i tradycji. Podkreślono również rolę stowarzyszeń polsko-francuskiego i francusko - polskiego we wzajemnych kontaktach.
A jakie są najbliższe plany? Od 30 maja do 6 czerwca w Czeladzi będzie gościć 6-osobwa delegacja z Auby, a rewizytę zaplanowano na początek września. Czeladzka młodzież wyjedzie natomiast do Francji w terminie od 9 do 27 lipca. Młodzi mieszkańcy Auby odwiedzą nas z kolei w tym samym czasie, od 12 do 26 lipca.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto