Oddział wewnętrzny wyremontowany. Za chwilę pojawią się tam pacjenci

Oddział wewnętrzny wyremontowany. W piątek do szpitala powiatowego w Czeladzi przyjechali przedstawiciele katowickiego NFZ-u, którzy sprawdzali dokumenty związane z zatrudnieniem osób, wykazem sprzętu którym dysponuje oddział wewnętrzny I, a także warunki pobytu pacjentów.

- Sprawdzano sale chorych, sanitariaty, pokoje zabiegowe jak również wszystkie pomieszczenia, które stanowią zaplecze oddziału. Ocena jest pozytywna, bez żadnych uwag, bez zastrzeżeń podpisaliśmy protokół, teraz czekamy na decyzję dyrektora śląskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Katowicach, pana dyrektora Jerzego Szafranowicza, żeby podpisał decyzję o rozpoczęciu działalności oddziału wewnętrznego w nowych pomieszczeniach i lokalizacji w budynku szpitala czeladzkiego - tłumaczy Jacek Kołacz, dyrektor PZZOZ.

To już kolejny etap zmian, które zachodzą w szpitalach powiatowych w Będzinie i Czeladzi.

- Wszystkie te zmiany mają doprowadzić do poprawy rentowności oddziałów, do kumulacji oddziałów w jednym miejscu czyli w szpitalu w Czeladzi, który ma szersze możliwości lokalowe, dlatego też po wyprowadzeniu się oddziału wewnętrznego z Będzina i uruchomieniu tej działalności w Czeladzi, w pomieszczeniach w Będzinie rozpoczyna się remont pod lokalizację Zakładu Opiekuńczo-Pielęgnacyjnego - dodaje dyrektor Kołacz.

Po remoncie Zakład Opiekuńczo-Pielęgnacyjny zostanie przeniesiony z Czeladzi do Będzina. Pacjenci mają mieć w Będzinie zdecydowanie lepsze warunki niż w Czeladzi. Trwają już także prace, które mają pozwolić na przeniesienie poradni przyszpitalnej, która obecnie zlokalizowana jest w zabytkowym budynku przy ul. Małachowskiego w Będzinie. Poradnie zostaną przeniesione do budynku szpitala tuż obok. To będzie końcowy etap wszystkich zmian lokalizacyjnych. Po zakończeniu wszystkich prac szpital Będzinie będzie funkcjonować jako szpital zachowawczy z przyjęciami terminowymi na trzy oddziały w Będzinie (oddział rehabilitacyjny, paliatywny i Zakład Opiekuńczo- Pielęgnacyjny przyp. red.).

- Wykonaliśmy kompleksowy remont oddziału wewnętrznego. Pomieszczenia zostały kompleksowo wyremontowane, są nowe sanitariaty. Wymieniliśmy wszystkie kafelki we wszystkich łazienkach pacjentów, zostały one dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych. To była kompletna modernizacja całego oddziału - mówi Radosław Skalski z firma Budoprimex z Sosnowca.

Z nowo wyremontowanego oddziału szczególnie zadowoleni są pracownicy oddziału. Dla nich oznacza to pracę w zupełnie innych warunkach. - Teraz będziemy mieli zdecydowanie lepszy komfort pracy. Oddział wygląda bardzo ładnie - mówi Iwona Kulig-Berda, siostra oddziałowa.

Ostatnie dwa tygodnie remontu były kluczowe, w tym czasie pieczę nad wszystkim trzymał zastępca dyrektora dr n. med. Wojciech Mizera.

- To był bardzo ciężki okres, bo goniły nas terminy i przede wszystkim goniło nas to, że mieliśmy bardzo duży napór pacjentów, oddział funkcjonował w ograniczonym zakresie w całej sieci powiatowej na zmniejszonej o połowie bazie musieliśmy zabezpieczyć pacjentów - mówi Wojciech Mizera, zastępca dyrektora PZZOZ.

- Te dwa ostatnie dwa tygodnie były koszmarne, bo i dyżury i nadzór nad całym procesem finalizacji remontu ale wszystko się udało. Fundusz nas pochwalił i odebrał. Startujemy we wtorek, najdalej w środę. Wydaje się, że wszyscy pacjenci powiatu, również mieszkańcy Będzina, którzy podchodzili z nieufnością do tego będą zadowoleni, jak zobaczą w jakich warunkach będą mogli się leczyć - dodaje Mizera.