Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin Lazar: Ocalić tradycję i historię lokalnej społeczności

sauer
Ocalić tradycję i historię lokalnej społeczności. Rozmowa z Marcinem Lazarem, wiceprezesem Towarzystwa Przyjaciół Będzina.

Kiedy dołączył pan do Towarzystwa Przyjaciół Będzina?

Dołączyłem do drużyny Towarzystwa w 2005 roku, bardzo szybko nalazłem się w jego zarządzie. Obecnie mam zaszczyt pełnić funkcję wiceprezesa.

Jak wygląda historia towarzystwa? Kiedy pojawiły się pierwsze wzmianki?

TPB swoje korzenie wywodzi od działającego w dwudziestoleciu międzywojennym Towarzystwa Przyjaciół Góry Zamkowej i jest bodaj najstarszą wciąż działającą w naszym mieście organizacją społeczną. TPB powstało (po pierwszej nieudanej próbie z połowy lat 80.) w kwietniu 1990 roku. Pierwszym prezesem został będzinianin, autor poezji i wierszy dla dzieci Władysław Śliwoń, który (co zachowało się w naszych archiwach) w swoim przemówieniu programowym powiedział: "… chcemy aby Towarzystwo stało się z jednej strony pomocnikiem samorządu… z drugiej zaś inspiratorem działań i liczącym się realizatorem przedsięwzięć, które mają na celu poprawę warunków życia, ocalenie od zapomnienia tradycji i historii oraz rozwój naszego miasta".

Na jaką działalność było skierowane towarzystwo na początku istnienia?

Pierwsza połowa lat 90. to czas budowy fundamentów pod przyszłą działalność TPB i jego rozwój. W czasie prezesury Władysława Śliwonia i znanego będzińskiego fotografa Wojciecha Hoeftmanna towarzystwo skupiło się na działaniach wokół swojej siedziby - MiPBP (tu trzeba wymienić postać wieloletniego dyrektora biblioteki, a sekretarza TPB - Eugeniusza Gawora). Aleksander Kowal opracował projekt do dziś używanego logotypu Towarzystwa, a w klubie "Pod Sową" zorganizowano pierwsze wieczory klubowe - do dziś tradycyjnie odbywające się w czwartkowy wieczór. Wówczas też powstały staraniem Towarzystwa pierwsze publikacje, w tym wydawane po dziś dzień duże kalendarze ścienne z widokami z Będzina. Niewątpliwie największym przedsięwzięciem zainicjowanym w tym okresie była budowa pomnika, który stanąć miał w miejscu dawnej będzińskiej Nike (Plac 3 Maja). Pomnik Poległym za Wolną Polskę odsłonięto 11 listopada 1995 roku. Dodajmy: nie był to pierwszy pomnik-tablica upamiętniający historię miasta i jego mieszkańców - wcześniej w 1992 odsłonięto tablicę poświeconą Janowi Dormanowi w TDZ, a rok później (z udziałem kardynała Lustigera) odsłonięto i poświecono obelisk upamiętniający spalenie przez Niemców będzińskiej synagogi. Lata 1996-2003 to okres dalszego rozwoju TPB, okres prezesury Mieczysława Pikuły, Władysława Skarżyńskiego i Romana Szenka. Na wniosek TPB Rada Miejska przyjęła uchwałę umożliwiającą nadawanie tytułu Honorowego Obywatela Miasta, chwilę później na wniosek ówczesnych władz TPB honorowe obywatelstwo otrzymali J. M. Lustiger, a za nim profesor Jan Świderski i dyrektor Sławomir Pietras. W omawianym okresie znacząco rozwinęła się także tematyka i atrakcyjność klubowych wieczorów, oraz lista członków naszego Towarzystwa, u progu nowego millenium przekraczając 100 osób. W sierpniu 2002 roku, staraniem TPB, Będzin wzbogacił się o kolejne miejsce pamięci, tym razem poświęcone żołnierzom stacjonujących w Będzinie formacji - W hołdzie krwi przelanej za Ojczyznę w 1920 i 1939 roku. Tu trzeba podkreślić osobiste zaangażowanie wieloletniego członka Zarządu TPB Henryka Smogóra.

Jak się zmieniało towarzystwo w ciągu tych lat?

Zmieniło się bardzo, zwłaszcza po 2004 roku - gdy prezesem został pełniący tę zaszczytną funkcje do dziś - Waldemar Szydło. To za sprawą Waldka TPB wyszło na ulice - do mieszkańców. Prezes Szydło zainicjował sprzątanie Góry Zamkowej, będzińskie kwesty na rzecz ratowania zabytków najstarszej miejskiej nekropolii oraz wigilie pod gołym niebem, które od 9 lat są jedyną okazją na spotkanie zwykłych mieszkańców z władzami miasta i powiatu, oraz biskupem ordynariuszem sosnowieckim po to, by złożyć sobie życzenia. Od 2005 r. TPB jest też organizatorem koncertów adresowanych do będzińskich mam w dniu ich święta. W 2013 roku "Dziękuję Ci Mamo!" zagra już po raz dziewiąty.

Ilu obecnie liczy członków?

Grubo ponad 200 osób, wśród nich m.in. takie postaci jak Janusz Gajos, Zofia Rydel - córka doktora Kosibowicza, Honorowy Obywatel Miasta, olimpijczyk - Bogusław Fornalczyk, dyrektor polskich scen operowych, również honorowy będzinianin - Sławomir Pietras i dziesiątki zaangażowanych w życie miasta pań i panów Kowalskich. Bez tej armii bezimiennych społeczników wymienione tu sukcesy TPB nie miałyby miejsca.

Jakie są wasze największe sukcesy?

W dużej mierze mówiliśmy już o tym, przytaczając historię TPB - bo nasza przeszłość naznaczona jest naszą aktywnością, działaniami które mniej lub bardziej przysłużyły się dobru lokalnej społeczności. Mamy już za sobą organizację ponad 200 wieczorów klubowych, niemal 30 wydanych publikacji i 24 kalendarzy, naszym staraniem powstało kilkanaście tablic - pomników, w 2013 roku organizować będziemy jubileuszowe, bo dziesiąte będzińskie wigilię i kwestę. W ramach tej ostatniej akcji zebraliśmy łącznie niemal 150 tys. złotych, a to przelicza się na 8 odrestaurowanych grobowców. Jednak nie to jest - w mojej opinii - największym sukcesem TPB. Tym sukcesem jest ciągłość i konsekwencja, z jaką działamy już niemal 25 lat. Zwróćmy uwagę jak bardzo w tym czasie zmienił się świat, jak bardzo zmienił się Będzin. A my? TPB również się zmieniało, ale niezmienny pozostawał entuzjazm Przyjaciół Będzina do pracy na rzecz małej ojczyzny.

Najbliższe plany?

Wciąż aktualny pozostaje pomysł na odtworzenie będzińskiej Nike, myślę że prędzej czy później zrealizujemy jednak to zamierzenie. Już dziś przygotowujemy się do obchodów jubileuszowej kwesty i wigilii. Chcemy też wyraźnie zmienić wizerunek TPB, nadać mu więcej świeżości i nowoczesności. A zaczynamy od sprawy podstawowej i fundamentalnej, planujemy już w marcu dokonać zmian statutu naszej organizacji tak, by umożliwić nam działanie w realiach XXI wieku. W bieżącym roku chcemy wydać publikację poświeconą Kazimierzowi Wielkiemu z okazji 680. rocznicy jego koronacji, reaktywowaliśmy także Akademię Historyczną Będzina.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto