Chodzi o blisko piętnastominutowy filmik promujący będzińską placówkę, w którym wystąpili sami uczniowie, zaś reżyserem i montażystą był Rafał Rogowicz, polonista i opiekun szkolnej grupy teatralnej. Motto filmu pochodzi z tekstów Williama Szekspira "Jesteśmy z tego samego materiału co nasze sny..."
- Cel główny, to oczywiście promocja szkoły, jednak nie chcieliśmy nakręcić typowego filmu, pokazującego sale i opisującego profile nauczania - mówi Beata Polaniecka, dyrektorka placówki. - Chcieliśmy zrobić coś zupełnie innego, pokazać, że jesteśmy lekko zakręceni, pomysłowi i kreatywni, i jak dodaje film ma pobudzić gimnazjalistów, którzy wybierają do jakiej szkoły iść dalej, do działania.
To zapewne sporo wyjaśnia mieszkańcom Będzina, którzy w połowie marca zauważyli coś dziwnego na placu szkolnym, np. uczniów biegających w kółko, przebranych za króliki czy trzymających w ręku kij baseballowy z twarzami przemalowanymi na biało. Nie da się ukryć, że nie co dzień taki widok można zobaczyć spacerując przez centrum miasta ul. 11 Listopada.
- Nad koncepcją połączenia filmów pracowała cała szkoła - wyjaśnia Michał Cichoń, który wcielił się w rolę Ojca Chrzestnego. I jak dodaje, jak się okazało, pomysł był też bardzo przyjemny w wykonaniu. - Było dużo śmiechu z nieprzewidzianych wpadek - opowiada licealista. Między innymi dlatego też, Sandra Masłowska, autorka scenariusza do części wzorowanej na filmie "Krzyk" podkreśla, że z efektów swojej pracy wszyscy uczniowie są zadowoleni.
Jak zadziała on na gimnazjalistów, przekonamy się we wrześniu, kiedy dowiemy się ilu z nich wybrało "Norwida".
*Katastrofa busa na S69 w Przybędzy - fakty, opinie WIDEO i ZDJĘCIA
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?