Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zła wola czy lekkomyślność? Tego dowiecie się z będzińskiej lekcji historii

Stefania Hanusek
Zła wola czy lekkomyślność? O co chodzi? Tego dowiecie się z będzińskiej lekcji historii na którą zaprasza Stefania Hanusek. Historyk oraz autorka wielu publikacji dotyczących Będzina.

Zła wola czy lekkomyślność?

„Zła wola czy lekkomyślność?” - brzmiał tytuł artykułu, zamieszczonego w czasopiśmie „Iskra” 30 listopada 1923 roku. Artykuł obnażał kulisy skandalu do którego doszło w Będzinie, a który miał dotyczyć zniknięcia z archiwum magistratu zabytkowych dokumentów dawnego starostwa będzińskiego. Wcześniej znajdowały się one w pieczy Kuratora, którym wybrano jeszcze przed 1914 rokiem Jana Gęborskiego.

W trakcie I wojny światowej, w trosce o los cennych rękopisów, Gęborski przekazał je za pokwitowaniem do archiwum będzińskiego magistratu. Po ustaniu wojennej zawieruchy do Gęborskiego, pełniącego już wówczas funkcję radnego Rady Miejskiej, dotarły pogłoski o zaginięciu większości zdeponowanych wcześniej archiwaliów. Wśród nich znajdować się miały m.in. rękopisy dotyczące gruntów miejskich i wieczystej dzierżawy jeszcze z czasów średniowiecza. Oburzony Gęborski zwrócił się do prezydenta miasta z żądaniem wyjaśnienia sprawy.

O będzińskiej aferze szybko dowiedziały się lokalne media oraz władze wojewódzkie w Kielcach, które nakazały natychmiastowe wszczęcie dochodzenia. Kwestią kradzieży/zagubienia bezcennej dokumentacji zajęła się też Komenda Policji Państwowej w Częstochowie, a radny Gęborski wytoczył proces dawnemu burmistrzowi Edwardowi Ryppowi o zagubienie cudzej własności. Ten jednak w 1926 roku, decyzją Sądu Okręgowego w Sosnowcu, został uniewinniony. Pokrzywdzony do bulwersującej opinię publiczną kwestii powrócił w trakcie jednej z sesji Rady Miejskiej, doprowadzając do powstania specjalnej Komisji Rewizyjnej powołanej w celu zbadania sprawy. Szybko jednak okazało się, że nie jest ona w stanie wyciągnąć jakichkolwiek wniosków z powodu braku dowodów. Ostatecznie sprawę umorzono, winnych nie wskazano, a bezcenne dokumenty nigdy nie zostały odnalezione.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto