Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Będzinie zatrzymali 26-letniego mężczyznę, któremu zostanie przedstawiony zarzut zabójstwa oraz spowodowania pożaru.
Zdarzenie miało miejsce drugiego stycznia tego roku w centrum miasta na ulicy Modrzejowskiej. O 4 nad ranem wybuchł pożar. Zginęły w nim dwie osoby. 56-letnia właścicielka domu i 50-letni mieszkaniec. Na początku wydawało się, że przyczyną pożaru mogło być zaprószenie ognia. W czasie sekcji zwłok ustalono, że bezpośrednią przyczyną zgonu obojga nie było jednak zaczadzenie, ale silne obrażenia głowy. Od tego momentu policjanci rozpoczęli śledztwo, które właśnie zakończyło się sukcesem.
- Mężczyzna, który podpalił kamienicę, prowadził bar w pomieszczeniu, które wynajmował od właścicielki kamienicy. Ponieważ zalegał z opłatami czynszowymi dostał termin opuszczenia lokalu do 31 grudnia 2005 roku. Mimo to, kilka dni przed zdarzeniem, ubezpieczył od pożaru swój lokal. To zwróciło uwagę funkcjonariuszy - mówi nadkomisarz Monika Francikowska, oficer prasowy KPP w Będzinie.
Mężczyzna został osadzony w areszcie.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
