Policjanci patrolujący wczoraj okolice lokali przedwyborczych w Będzinie zwrócili uwagę na jeden ze sklepów monopolowych osiedla Łagisza. Na jego tyłach grupa mężczyzn raczyła się różnymi trunkami. Po ich wylegitymowaniu i sprawdzeniu w bazie informatycznej okazało się, że jeden z biesiadników jest poszukiwany. Dzisiaj 38-letni będzinianin upomniał się o swoje prawo do oddania głosu w wyborach. Nie posiadając jednak żadnego dokumentu, policjanci pojechali z nim po dowód osobisty do jego mieszkania, a następnie do właściwego lokalu wyborczego, gdzie spełnił on swój obywatelski obowiązek.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?