Z pasją o kartografii

Gdybym nie został historykiem, na pewno byłbym kartografem. Moje pierwsze rysunki przedstawiały właśnie mapy - mówił podczas otwarcia Międzynarodowej Wystawy kartograficznej Map Dawnych, Jarosław Krajniewski, pracownik Muzeum Zagłębia w Będzinie.

Wystawa odbyła się w ramach imprezy międzynarodowej Geograficzne Informacyjne Systemy Silesia 2003, zorganizowanej m.in. przez Uniwersytet Śląski. Zatytułowano ją "Źródła informacji o przestrzeni, opracowania kartograficzne i ikonograficzne od XVI wieku do współczesności".

Od pędzla do satelity

Na wystawie zgromadzono kilkadziesiąt dawnych map obszaru Śląska i Zagłębia oraz plany niektórych miast naszego regionu. Można było także zobaczyć dawne mapy Gdańska, Warszawy i Mazowsza.

Wystawa pokazuje historię kartografii od map będących pewną formą sztuki do obrazów powstałych w wyniku precyzyjnych pomiarów terenowych z użyciem najnowocześniejszych technologii satelitarnych i komputerowych.

- Niektóre z nich to prawdziwe dzieła sztuki. Ryciny, w części także miedzioryty, ręcznie kolorowane. Mają nie tylko wielka wartość historyczną, ale mogą także stanowić dekorację - tłumaczy Jarosław Krajniewski.

Wprost z renesansu

Najstarsza mapa na wystawie, pokazująca miasto Będzin pochodzi z 1665 roku, a najstarsza oryginalna mapa wystawy powstała w 1633 roku.

Duże zainteresowanie zwiedzających wzbudziła mapa Warszawy z XIX wieku, na której kolorami zaznaczono poszczególne ulice.

- W ten sposób zaznaczono poziom śmiertelności w danym okręgu. Wynikało to z panujących w tych czasach epidemii - dodaje Jarosław Krajniewski.

Wśród map znalazły się też mapa topograficzna wojskowa, polska mapa rzeki Czarnej Przemszy oraz bardzo oryginalna mapa chorwackiego miasta Split.

Część zbiorów pochodzi z Muzeum Zagłębia w Będzinie, pozostałe wypożyczono z Archiwum Państwowego w Katowicach, PAN w Gdańsku, Biblioteki Narodowej i Centralnej Biblioteki Wojskowej oraz Instytutu Oceanografii i Rybołóstwa w Splicie. Odbyła się sesja naukowa i biesiada na będzińskim Zamku.