W zeszłym tygodniu na ulicy Siemońskiej w Będzinie pracownicy jednej z firm wzięli się za wycinkę drzew. Nie byłoby w tym nic dziwnego, patrząc na ostatnie odmładzanie miasta przez prezydenta (w miejscu starych drzew są sadzone nowe). Jednak naprzeciw bloku przy ul. Siemońskiej 21, gdzie owa wycinka miała miejsce, jest obecnie firma zajmująca się przeróbką węgla, z którą mieszkańcy od kilku lat walczą. Pył nie daje im żyć w ciepłe, wietrzne dni. Drzewa były jedną z naturalnych osłon, na których pył się zatrzymywał. Teraz pierwszą przeszkodą na drodze pyłu jest osiedle. Życie na tym osiedlu nie jest łatwe, a coś czuję, że będzie jeszcze trudniejsze.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?