Wybrał się na nowe osiedle w Rogoźniku w powiecie będzińskim, by kraść. Takiego finału się jednak nie spodziewał

Mundurowi z Wojkowic, podczas nocnego patrolu ulicy Kościuszki w Rogoźniku, zauważyli w okolicy nowo powstających domów zaparkowane volvo. Policjanci postanowili przyjrzeć się bliżej sytuacji, jednak mężczyzna szybko ruszył na ich widok i odjechał w kierunku Wojkowic.

Dzięki szybkiej reakcji policjantów mężczyzna został zatrzymany przy ulicy Plaka. W bagażniku samochodu znajdowały się materiały budowlane oraz walizki na elektronarzędzia. Wartość odzyskanych przedmiotów jest w trakcie ustalania. Podczas interwencji uczestniczyli również siewierscy policjanci.

Policjanci ponownie udali się w miejsce, gdzie początkowo znajdował się samochód volvo i zauważyli uszkodzoną kłódkę od garażu, w którym znajdowały się takie same materiały budowlane, jak w samochodzie włamywacza.

- Na miejscu pojawił się właściciel, który potwierdził, że skradzione rzeczy należały do niego. Policjanci ustalili, że mężczyzna dokonał jeszcze jednego włamania w tym czasie - relacjonują będzińscy policjanci.

Stróże prawa zatrzymali 42-latka, który usłyszał dwa zarzuty kradzieży z włamaniem, za które odpowie w warunkach recydywy. Podejrzany został objęty policyjnym dozorem, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.