Wójt gminy skzany za korupcje. Wyrok jest prawomocny, będa przyszpieszone wybory

Wójt gminy skazany za korupcję.

Wójt został skazany za przyjęcie korzyści majątkowej w wysokości 20 tys. złotych od dwóch przedsiębiorców. Miało do tego dojść w na początku listopada 2013 roku.

Mieszkańcy do końca wierzyli wójtowi
Arkadiusz Z. został wójtem gminy Bobrowniki w 2010 roku. Mieszkańcy gminy obdarzyli go ogromnym kredytem zaufania. Nawet, gdy usłyszał prokuratorskie zarzuty korupcyjne, trwali przy swoim wójcie. W 2014 roku wygrał ponownie wybory samorządowe zdobywając 70 proc. poparcia. Mimo toczącej się przed sądem sprawy, wójt utrzymywał, że jest niewinny.

- Nie spodziewałem się, aż tak wysokiego poparcia, natomiast cieszy fakt, że mieszkańcy nie dali się zwieźć powtarzanym do znudzenia oskarżeniom i wybrali konkretny i kreatywny program rozwoju dla gminy (...). Jestem niewinny (...). To, że mieszkańcy gminy mi wierzą jest dla mnie bardzo ważne i mobilizujące - tak Arkadiusz Z. skomentował dla DZ wygraną w wyborach w 2014 roku. Teraz już wiemy, że nie będzie mógł dalej być wójtem gminy. - Wyrok sądu pierwszej instancji został utrzymany w mocy - mówi sędzia Jacek Krawczyk, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Katowicach.

Wójt musi zrezygnować ze stanowiska

Wójt został skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata i 15 tys. zł grzywny za przyjęcie korzyści majątkowej od dwóch przedsiębiorców oraz pokrycie kosztów postępowania sądowego. Wyrok jest prawomocny i wykonalny z dniem 9 listopada br. Oprócz wójta skazani zostali także dwaj przedsiębiorcy, którzy wręczyli wójtowi łapówkę. Wykonalność wyroku oznacza, że wójt musi zrezygnować ze swojego stanowiska.

- To oznacza przyspieszone wybory w gminie - tłumaczy dr Tomasz Słupik, politolog Uniwersytetu Śląskiego. - Przypadek Bobrownik jest bardzo dziwny. Okazało się, że miłość mieszkańców do wójta była ślepa. Z drugiej strony widziały gały co brały. Niestety, ludzie często nie przyjmują do wiadomości faktów, a wręcz głosują przeciwko nim. Ten wyrok to śmierć cywilna wójta, to najwyższy kaliber dyskwalifikacji - dodaje.

Obecnie wszystkie decyzje w gminie podejmuje zastępca wójta Małgorzata Bednarek.
- Pan wójt od 8 listopada przebywa na urlopie. Pełnię funkcję zastępcy wójta, w związku z tym ciągłość w sprawach decyzyjnych zostanie zachowana. To bardzo ważne, szczególnie w obecnej sytuacji, kiedy w gminie są prowadzone liczne inwestycje - mówi Małgorzata Bednarek.

Czy wójt złoży wniosek do Sądu Najwyższego o kasację wyroku? Próbowaliśmy skontaktować się z Arkadiuszem Z., jednak jego telefon milczał.

W ciągu 90 dni muszą odbyć się wybory
Wygaśniecie mandatu wójta stwierdza komisarz wyborczy.
- Wygaszenie mandatu odbywa się w ciągu 14 dni od otrzymania informacji o prawomocnym wyroku skazującym. Następnie premier ogłasza termin wyborów przedterminowych. Muszą się one odbyć w ciągu 90 dni - tłumaczy Wojciech Litewka, dyrektor Krajowego Biura Wyborczego Delegatury w Katowicach.

Gmina nie pozostanie jednak bez osoby zarządzającej nią.
- W tym przypadku stanowisko traci także zastępca wójta zgodnie z art.28e ustawy o samorządzie gminnym. Wygaśnięcie mandatu stwierdza komisarz wyborczy. Informacja ta zostaje ogłoszona w wojewódzkim dzienniku urzędowym i w BIPie, później następuje powołanie funkcjonariusza w gminie, który przejmuje wykonywanie obowiązków wójta - tłumaczy Czesław Martysz, prof. nauk prawnych specjalista prawa administracyjnego.

4.11.2013 r. w Gródkowie przeprowadzono akcję CBA.
Funkcjonariusze CBA prowadzili działania operacyjne dotyczące wójta gminy Bobrowniki oraz dwóch przedsiębiorców. Jeszcze tego samego CBA zatrzymało wójta i dwóch przedsiębiorców. W domu wójta funkcjonariusze CBA mieli znaleźć kopertę w której było 20 tys. złotych. Zdaniem CBA pieniądze te wójt otrzymał od przedsiębiorców. Prokuratura Okręgowa w Katowicach nie mając wystarczających dowodów pozwalających na postawienie zarzutów zwolniła mężczyzn do domu. Jednocześnie wszczęła postępowanie w sprawie.
2 .04.2014r. zarzuty
Wójt został zatrzymany, usłyszał zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 20 tys. zł, został także przesłuchany w w charakterze podejrzanego. Prokuratura zastosowała wobec niego środek zapobiegawczy i zawiesiła wójta w czynnościach służbowych wójta gminy Bobrowniki. Rok później sąd uchylił środek zapobiegawczy dla Arkadiusza Z., który ponownie został wybrany przez mieszkańców na wójta gminy. W czerwcu br. Sąd Rejonowy w Będzinie po toczącym się rok procesie, wydał wyrok skazujący wójta. Wyrok ten był nieprawomocny. Wójt złożył wniosek o apelację do Sądu Okręgowego w Katowicach. Sąd drugiej instancji utrzymał w mocy wyrok sądu pierwszej instancji w całości.