18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojkowice Kościelne: Kościół św. Marcina odsłania tajemnice

Katarzyna Kapusta
Dotychczas archeolodzy natrafili przy świątyni na ponad trzydzieści ludzkich szkieletów
Dotychczas archeolodzy natrafili przy świątyni na ponad trzydzieści ludzkich szkieletów arc
Wiekowa świątynia św. Marcina w Wojkowicach Kościelnych zadziwia archeologów. Na razie kończą prace. Wrócą wiosną - pisze Katarzyna Kapusta

Kościół św. Marcina w Wojkowicach Kościelnych z dnia na dzień odsłania przed nami swoją niesamowitą historię. W ubiegłym tygodniu podczas prac przy fundamentach archeolodzy wykopali tutajkilka szkieletów, co już było wielką sensacją. Teraz okazuje się, że pochówków jest w tym miejscu znacznie więcej. A wszystko zaczęło się od wykopu sondażowego, który musiał zostać przeprowadzony ze względu na fakt, iż kiedyś przy kościele był cmentarz.

Trzeba cofnąć się do średniowiecza

Część kościoła pochodzi z XIII wieku, druga część jest natomiast nowożytna. Wykop został wykonany na złączeniu murów. Podczas pierwszego wykopu natknięto się na cztery szkielety. W mogiłach nie znaleziono jednak wyposażenia grobowego, co może sugerować, że szkielety pochodzą ze średniowiecza. Dwa kolejne wykopy odsłoniły fascynującą historię kościoła, jak się okazuje nie jest ona taka prosta, jakby się wydawało na początku.

- Na razie musimy się cofnąć w czasie. Odkryliśmy trzydzieści kolejnych miejsc pochówku. Tym razem w grobach znaleźliśmy także dodatkowo monety i medaliki. Trzeci wykop odsłonił szkielety w trumnach. Na razie tylko jedna z monet jest czytelna. Musimy przeprowadzić szereg badań. Oczywiście wszystkie znaleziska zostały dokładnie zabezpieczone, żebyśmy mogli przeprowadzić kolejne badania - tłumaczy nam Jacek Pierzak, archeolog z biura Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Tu był kiedyś mur, kościół w przebudowie

Archeolodzy odkryli także mur o długości 120 metrów.

- Na razie jedno jest pewne, kościół był wielokrotnie przebudowywany. I to jest na razie w miarę czytelne. Przez przebudowy stracił swój romański wygląd. Znaleźliśmy kostkę romańską w nawie. Nie jesteśmy jeszcze pewni, ale wszystko wskazuje na to, że kościół został rozebrany, a ta kostka romańska później została wykorzystana podczas przebudowy - mówi Jacek Pierzak.

Do końca tygodnia, potem powrócą

Prace przy wojkowickim kościele potrwają do końca tego tygodnia. Już teraz wiadomo, że wiosną archeolodzy wrócą tutaj ponownie. Proboszcz miejscowej parafii otrzymał bowiem dofinansowanie od marszałka województwa na kolejne prace. Archeolodzy nie wykluczają, że wówczas powstaną w tym miejscu kolejne wykopy, które odsłonią kolejne znaleziska.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto