W trakcie niemal dwugodzinnego spotkania, Anna Seniuk opowiadała nie tylko o swoim życiu zawodowym, ale także prywatnym. Niezwykle ciepła i serdeczna, wyjątkowo zabawna, przywołała wiele ciekawych anegdot z planu filmowego, stworzonych kreacji aktorskich oraz Akademii Filmowej, w której od lat wykłada. Naturalność, osobisty urok aktorki wraz z wyjątkowo nastrojowym tłem sprawiły, iż spotkanie było niezwykle ciepłe i wzruszające. A publiczność, choć zróżnicowana wiekowo, bawiła się doskonale.
W drugiej części spotkania aktorka czytała wybrane wiersze swego ulubionego poety - księdza Jana Twardowskiego, wieloletniego przyjaciela. Stąd też nazwa, którą zostało opatrzone spotkanie „Jan od biedronki”. Ostatni wers wiersza „Mrówko ważko biedronko” brzmi:
a życie nasze jednakowo
niespokojne i malutkie
I taka właśnie jest Anna Seniuk. Skromna, pełna pokory wobec życia, a którym, jak twierdzi, rządzi niezmiennie przypadek. Wrażliwa i delikatna, choć nie brak jej poczucia humoru i energii. Sama publiczność, zgromadzona tego wieczoru w MOK-u, miała także okazję zadać Annie Seniuk pytania. Aktorka z przyjemnością nawiązała dialog. Równie chętnie podpisywała zdjęcia, płyty. Nie zabrakło wspólnych pamiątkowych zdjęć.
W najbliższym, styczniowym numerze „MOKinfo” zostanie zamieszczony obszerny wywiad z Anną Seniuk.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?