Jak co roku był to czas na chwilę refleksji i spotkania się ze starymi znajomi, których w ciągu roku szybko mijamy na ulicy. Każdy, kto tego dnia tam przyszedł, mógł spróbować wigilijnych przysmaków. Koniecznie musiał się też przyłączyć do wspólnego kolędowania.
A właśnie wspólne śpiewanie kolęd przyciągnęło na Wzgórze Zamkowe siedmioletniego Maksymiliana Wójtowicza wraz z trzyletnią siostrą Anastazją i ich mamą.
- Trochę już znamy teksty kolęd. Jednak na będzińskiej Wigilii ćwiczymy je przed tą, którą spędzimy w gronie rodzinnym - wyjaśnia młody będzinianin.
Możliwe, że w przyszłym roku na scenie wystąpi sam Maksymilian. Gry na gitarze uczy się w będzińskiej szkole muzycznej.
- Na co dzień żyjemy w społeczeństwie zamkniętym - mówi Marta Korzeniowska, mama Maksymiliana i Anastazji. - W święta ludzie przyjaźniej na siebie patrzą. To czas, który powinniśmy spędzić wspólnie - dodaje.
A czego najczęściej życzyli sobie będzinianie? - Przede wszystkim zdrowia i spokoju w święta i w całym nadchodzącym roku - wymienia Justyna Staworzyńska, dla której udział w Wigilii należy już do tradycji, była na każdej z nich. - Ważne jest to, że te życzenia możemy kierować do osób, z którymi w ciągu roku nie mamy okazji spotkać się - dodaje.
Na wigilijnej scenie wystąpili uczniowie ze SP nr 11 w Będzinie oraz Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Wojkowic. W niedzielę mieliśmy również niepowtarzalną okazję zobaczyć szopkę bożonarodzeniową. Jej autorką jest Barbara Wójcik-Wiktorowicz. I jak zapowiada możliwe, że w przyszłym roku wigilijne dzieło powiększy się o kolejne elementy.
Organizatorami spotkania są Towarzystwo Przyjaciół Będzina i dekanat będziński. Patronat honorowy objął prezydent Będzina, Łukasz Komoniewski.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?