W Wojkowicach mają już komisarza

Po długim wyczekiwaniu, wiem już kogo wyznaczył Prezes Rady Ministrów do pełnienia obowiązków burmistrza w Wojkowicach. Komisarzem został Sławomir Matyja. To były burmistrz Koziegłów, w ostatnich wyborach samorządowych w 2010 roku niezależny kandydat. Choć wyborów nie wygrał, do czasu gdy wojkowiczanie zdecydują, kto będzie ich nowym burmistrzem, to właśnie on przejął w Wojkowicach stery władzy. Wiadomo też już kiedy odbędą się przedterminowe wybory w mieście.

Trzeba załatwić formalności

3 grudnia wojewoda śląski Zygmunt Łukaszczyk oficjalnie podał do wiadomości informację o rozporządzeniu Donalda Tuska w sprawie przedterminowych wyborów w Wojkowicach. Teraz trzeba załatwić szereg formalności. Do 14 grudnia ma zostać ustalona siedziba komisji wyborczej oraz mają powstać komitety wyborcze. Te z kolei do 2 stycznia 2013 roku do godziny 24 muszą zarejestrować kandydatów na burmistrza. Później rozpocznie się wyścig do burmistrzowskiego fotela.

- Dopiero zaczynają się rejestrować komitety wyborcze. Jeszcze nie wiemy kto będzie kandydował. Do 17 grudnia po powołaniu miejskiej komisji wyborczej zacznie się rejestracja kandydatów - tłumaczy Anna Jaworecka, urzędnik wyborczy w Wojkowicach.

- Na razie dokumenty złożył jeden komitet wyborczy. To komitet wyborczy Witolda Kwietnia. Jednak nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia rejestracji - dodaje

Wygląda na to, że pomimo decyzji mieszkańców o odwołaniu ze stanowiska Witold Kwiecień ponownie będzie się ubiegać o fotel burmistrza.

Od chwili zarejestrowania kandydatów oficjalnie na ulicach pojawią się plakaty, ulotki i zapewne sami kandydaci, którzy wdzięcznie będą przekonywać by oddać głos właśnie na nich.

Kampania będzie bardzo krótka, czy rzeczowa?

Kampania potrwa niecały miesiąc. Zakończy się dokładnie 25 stycznia o godzinie 24, później nastąpi cisza wyborcza, a mieszkańcy Wojkowic ponownie pójdą do urn 27 stycznia. Uprawnionych do głosowania mieszkańców Wojkowic jest 7722. Przypomnijmy. Podczas referendum w sprawie odwołania Witolda Kwietnia z funkcji burmistrza 28 października do urn poszło 2200 osób, z czego 2032 osoby były za odwołaniem burmistrza, a 131 osób było temu przeciwnych.
Choć Witold Kwiecień całe zamieszanie z jego odwołaniem nazwał politycznym awanturnictwem i nagonką, mieszkańcy uznali inaczej. Dla nich kredyt zaufania się wyczerpał. Kto zostanie nowym burmistrzem Wojkowic? O tym przekonamy się za niecałe dwa miesiące.