W powiecie będzińskim jest nowa jadłodzielnia. Powstała w Siewierzu. Ostatnio takie miejsce pojawiło się też w Dąbrowie Górniczej

Całodobowa jadłodzielnia w Siewierzu

Na terenie gminy Siewierz powstała jadłodzielnia, czyli punkt, w którym można podzielić się żywnością z potrzebującymi.

- Zapraszamy wszystkich mieszkańców do dzielenia się niewykorzystaną, zdatną do użytku żywnością oraz do korzystania z pozostawionych w jadłodzielni produktów – podkreślają przedstawiciele lokalnych władz w Siewierzu.

Z jadłodzielni można korzystać od 5 marca. O każdej porze dnia i nocy można zostawić w niej jedzenie lub zabrać dostępną żywność. Punkt znajduje się obok siedziby Ośrodka Pomocy Społecznej w Siewierzu, przy ul. Słowackiego 1. Na miejscu dostępna jest lodówka oraz regał, gdzie można zostawić żywność. Z jedzenia pozostawionego w jadłodzielni może bezpłatnie skorzystać każdy, kto znalazł się w potrzebie. Każdy może także zostawić tam produkty.

Do jadłodzielni można przynieść:

• produkty, które sam mógłbyś zjeść
• produkty, które przekroczyły datę minimalnej trwałości - "najlepiej spożyć przed" ale nie przekroczyły terminu przydatności do spożycia - "należy spożyć do"
• produkty zapakowane lub w pojemnikach
• wyroby własne, np. ciasto lub zupa starannie i szczelnie zapakowane, z naklejonym opisem potrawy i datą przygotowania
• sery, jogurty, twarogi

Nie należy przynosić do jadłodzielni:

• żadnego rodzaju surowego mięsa
• produktów z niepasteryzowanego, „surowego” mleka
• potraw zawierających surowe jaja, w tym budynie, kremy, domowe majonezy itp.
• produktów napoczętych, np. otwartych puszek
• produktów wymagających warunków chłodniczych, które przebywały poza lodówką dłużej niż 30 minut
• produktów, które przekroczyły termin przydatności do spożycia - „należy spożyć do”(nie mylić z „najlepiej spożyć przed”)
• produktów, które mają oznaki popsucia, nietypowy zapach lub kolor, są nadgniłe, mają wydęte wieczka
• produktów, które miały kontakt z odpadami spożywczymi, komunalnymi lub znajdowały się w kontenerach na odpady
• alkoholu

W Dąbrowie Górniczej jadłodzielnia czeka na osiedlu Mydlice

3 marca otwarta została natomiast pierwsza jadłodzielnia w Dąbrowie Górniczej. To inicjatywa stowarzyszenia „Lepsze Miasto”. Pojawiła się w centrum Mydlic Północnych, jednej z najbardziej zaludnionych dzielnic Dąbrowy Górniczej.

Zainstalowana została tam lodówka, gdzie każdy może zostawić i podzielić się nadmiarem jedzenia. Ważne jest, aby przynosić tylko produkty, które sami chcielibyśmy spożyć. Można przekazać żywność zapakowaną, z ważnym terminem ważności, owoce, warzywa zdatne do spożycia oraz produkty suche, takie jak makaron czy ryż. W ten sposób możliwe jest zarówno pomaganie potrzebującym, jak i unikanie marnotrawstwa żywności.

– Niemałe ilości żywności są marnowane, a jednocześnie jej koszty w ostatnich latach znacznie wzrosły, co wpływa na budżety wielu z nas. To pewnego rodzaju paradoks. Dlatego chciałbym, aby każdy, niezależnie od sytuacji życiowej, mógł dzielić się żywnością i z niej korzystać w naszym punkcie – mówi Marceli Zawadzki, prezes stowarzyszenia „Lepsze Miasto”, pomysłodawca dąbrowskiej jadłodzielni.

– To rezultat długotrwałych rozmów i poświęconego czasu. Mam nadzieję, że będziemy z niej korzystać odpowiedzialnie i przede wszystkim, że okaże się funkcjonalna – dodaje.

Oprócz lodówki, wkrótce pojawią się również niewielkie regały na produkty suche. Marceli Zawadzki podkreśla, że ta inicjatywa nie mogłaby zaistnieć bez wsparcia sklepu „Delikatesy” przy ulicy Łukasińskiego 11, gdzie się znajduje i skąd czerpie prąd.