W Czeladzi policjanci zatrzymali mężczyznę. Miał w saszetce sporo amfetaminy

Policjanci, zajmujący się na co dzień przestępczością nieletnich, w poszukiwaniu jednego z nastolatków pojawili się w miejscu jego zamieszkania w centrum Czeladzi. Stróże prawa nie zastali tam jednak poszukiwanego młodziana. Ich zainteresowanie wzbudził jednak przebywający w pobliżu mężczyzna.

Na widok policyjnej odznaki mężczyzna stał się bardzo nerwowy. Policjantom bardzo szybko udało się ustalić powód zdenerwowania. Jak się okazało w saszetce 30-letniego czeladzianina znajdował się woreczek z charakterystycznym białym proszkiem. Wyjaśnienia mężczyzny potwierdziło badanie przeprowadzone przez technika kryminalistyki. Okazało się, że zabezpieczona substancja to amfetamina, z której można przygotować prawie 200 dilerskich działek narkotyku. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje teraz prokurator i sąd.