- Będziemy tańsi w utrzymaniu. W czasie gdy istniejący już MCKS marnotrawi dużo pieniędzy na administrację, zgromadzone pieniądze będą przeznaczone na sport. Administracja będzie ograniczona do niezbędnego minimum, a zarząd nie będzie otrzymywał żadnego wynagrodzenia z publicznych pieniędzy za pełnienie swoich funkcji. Robimy to dla sportu i młodych piłkarzy - mówi Przemysław Szałański, z APN -u.
Założeniem akademii są szkolenia. Młodzi piłkarze w ramach APN-u będą doskonalić swój warsztat. A dopiero gdy osiągną odpowiedni poziom i wiek przejdą do innych czeladzkich klubów sportowych.
- Postanowiliśmy wszystkie nasze siły skierować na pracę z dziećmi i młodzieżą, a przy okazji robić coś pożytecznego dla miasta i pozostałych czeladzkich klubów sportowych. Pojawia się szansa i nadzieja, że z konkurencyjnego i mylonego z MCKS-em klubu staniemy się znowu ich partnerem. Wyszkolona u nas młodzież zasilić może w przyszłości m.in. ten klub sportowy. Oczywiście młodzi piłkarze będą też mogli kontynuować karierę w K.S. Górnik "Piaski". Każdy będzie mógł dokonać swobodnego wyboru, gdzie zechce dalej grać - tłumaczy Szałański.
APN liczy dzisiaj prawie 50 piłkarzy. Będą też nowe nabory.
Członkowie Akademii chcą ubiegać się o miejskie dotacje i środki zewnętrzne z funduszy Urzędu Marszałkowskiego, Ministerstwa Sportu, Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej i środków unijne, co pozwoli im na jeszcze szybszy rozwój.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?