To niecodzienne zdarzenie miało miejsce wczoraj (4 marca) tuż po północy w Będzinie na Alei Kołłątaja. Nietrzeźwy 36-letni obywatel Ukrainy postanowił usiąść za kierownicą swojego volkswagena tiguana, mimo iż w jego organizmie znajdowało się sporo alkoholu.
Skutki jazdy "na podwójnym gazie" można było z góry przewidzieć. Swoją jazdę 36-latek zakończył po uderzeniu w znak drogowy. Przybyli na miejsce kolizji drogowej policjanci z będzińskiej drogówki od razu wyczuli od 36-latka silną woń alkoholu. Stróże prawa nie mieli jednak możliwości zbadania zawartości alkoholu w organizmie obcokrajowca, bo był kompletnie pijany.
Dokładny wynik badania będzie znany po zbadaniu próbki krwi pobranej od kierowcy. Dalszym losem 36-letniego obcokrajowca zajmie się sąd i prokurator. Grozi mu kara dwóch lat więzienia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?