Kilka lat temu, w 1999 roku Będzin nawiązał stosunki partnerskie z węgierskim miastem Tatabanya. W grudniu 2000 roku zaakceptowano umowę o współpracy, a do 2002 roku odbyło się co najmniej 16 spotkań polsko-węgierskich delegacji oficjalnych i wymian grup społeczności lokalnych.
Rok temu odbyła się tylko jedna wizyta w węgierskim mieście. Od tej pory współpraca jakby się rozluźniła.
Kontakty są potrzebne
W połowie lutego będzińscy samorządowcy, m.in. Anna Koczur, Kazimierz Lisowski, Piotr Czerwiński oraz Krzysztof Kempara, wiceprezydent miasta, i Sławomir Brodziński, przewodniczący RM pojechali do Tatabanii na zaproszenie prezydenta tego miasta, Janosa Bencsika.
- Pomysł wizyty wyszedł ode mnie, w związku z widocznym osłabieniem kontaktów pomiędzy naszymi miastami w ubiegłym roku. Celem wizyty było zadeklarowanie, że dla władz samorządowych Będzina, dla radnych i wszystkich klubów współpraca między miastami partnerskimi jest bardzo ważna i jest priorytetem ponadkadencyjnym i ponadpolitycznym. Zacieśnienie i ożywienie naszych kontaktów jest szczególnie ważne zwlaszcza teraz, tuż przed wejściem Polski i Węgier do Unii Europejskiej - wyjaśnia Sławomir Brodziński.
Polska na drugim miejscu
- Tatabanya ma 6 miast partnerskich w Rumunii, Polsce, Rosji, Niemczech, Wielkiej Brytanii i USA. Jednak ze względu na mniejszość węgierską w Siedmiogrodzie najważniejsza jest dla nas współpraca z Rumunią, a w drugiej kolejności z Polską, ze względu na aktywność samorządu polskiego w Tatabanii - podkreślali Janos Bencsik, prezydent miasta i Ferenc Nemeth, przewodniczący komisji Integracji Europejskiej i Współpracy Międzynarodowej Rady Miasta.
Węgierscy samorządowcy zgodzili się na ożywienie kontaktów, podkreślając jednocześnie, że tego samego oczekują ze strony będzińskiej a także konkretnych propozycji wymiany grup społeczności lokalnych obu miast.
Zaprezentujemy się na targach
W czasie rozmów będzińscy samorządowcy przedstawili projekt, aby w ciągu roku delegacje oficjalne spotkały się dwukrotnie w Będzinie i tyle samo w Tatabanii.
- Do naszej propozycji skłaniał się bardziej Ferenc Nemeth, uważając, że przedstawiciele władz mogliby się spotykać także przy okazji wymiany grup społeczności lokalnych - wyjaśnia przewodniczący Brodziński.
Będzinianie zaprosili także delegację węgierską na Dni Będzina i święto 11 Listopada. Rozmawiano również o wymianie grup młodzieży, zespołów kulturalnych, ochotniczych straży pożarnych i grup przedsiębiorców.
Węgrzy natomiast zaproponowali uczestnictwo w targach ekonomicznych Vertes Expo, połączone z możliwością wystawienia stoiska targowego przez będzińskich przedsiębiorców.
- Szczególnie zadowoleni jesteśmy z propozycji wzięcia udziału w naukowej konferencji gospodarczej. Podczas tego spotkania będziemy mogli zapoznać się z procedurą tworzenia parku przemysłowego, w którym inwestują firmy z całego świata. Takie informacje mogą nam pomóc, zwłaszcza, że sami pracujemy obecnie nad utworzeniem parku technologicznego w Będzinie - opowiada przewodniczący Rady Miejskiej.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?