Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szukali dinozaurów

Magdalena Nowacka
W szkole z klasą dla młodych ludzi świat jest na wyciągnięcie ręki.
W szkole z klasą dla młodych ludzi świat jest na wyciągnięcie ręki.
Magdalena Olszówka, uczennica szóstej klasy SP nr 3, wchodzącej w skład Zespołu Szkół, za kilka miesięcy pożegna swoją "budę". - Uwielbiam swoją szkołę i nie wyobrażam sobie rozstania z nią - mówi przyszła ...

Magdalena Olszówka, uczennica szóstej klasy SP nr 3, wchodzącej w skład Zespołu Szkół, za kilka miesięcy pożegna swoją "budę". - Uwielbiam swoją szkołę i nie wyobrażam sobie rozstania z nią - mówi przyszła gimnazjalistka, przewodnicząca szkolnego samorządu.

Europejscy uczniowie

Zespołem Szkół w Wojkowicach kieruje Magdalena Kleczko, pieczę nad podstawówką piastuje wicedyrektor Ewa Czech.

- W szkole podstawowej mamy 11 klas, do których chodzi 253 uczniów. Nie jesteśmy dużą szkołą, ale dzięki temu wszyscy się znamy. Nie mamy kompleksu prowincji. Nie brakuje nam problemów finansowych, ale mamy za to dużo chęci, zapału i pomysłów - opowiada Ewa Czech.

W ubiegłym roku szkoła przystąpiła do akcji "Szkoła z klasą". Pracowali ciężko, ale opłaciło się. Na początku tego roku szkolnego w dyrektorskim gabinecie na ścianie pojawił się certyfikat.

- Prężnie działa nasz Szkolny Klub Europejski. Próbujemy nawiązać kontakty ze szkołami w Czechach i w Niemczech. Dzieci uczą się języka angielskiego już od drugiej klasy. Teraz planujemy dodatkowe konwersacje z tego języka. Jesteśmy zarejestrowani w katowickim i warszawskim Centrum Informacji Europejskiej - opowiada Anna Pycia, nauczycielka i opiekun SKE.

Historycznie i ekologicznie

Uczniowie z Wojkowic pasjonują się nie tylko tematyką europejską. Ostatnio przygotowali "park drzew genealogicznych".

- Czwartoklasiści zorganizowali wspólną wystawę w klasach i na korytarzu szkolnym. To był niezwykły widok, bo drzew było około 60 - opowiada Maria Goczoł, polonistka.

Uczniom z zacięciem ekologicznym spodobał się pomysł. Zorganizowano więc w szkole Dzień Drzewa. Młodzi ekolodzy rozpoczęli poszukiwania najciekawszych przyrodniczych okazów w okolicy.

- Dzieci dostały specjalne karty, w których odnotowywały wielkość drzew, ich wysokość, obliczały wiek, zbierały liście i korę. Odkryły przy okazji, że na terenie Wojkowic rośnie pomnikowa lipa - opowiada Katarzyna Gawlik, nauczycielka przyrody.

Szkolna Liga Przyrody działa prężnie. Uczniowie co roku przygotowują zbiórkę karmy i pieniędzy, dla zwierząt w schroniskach. Wzięli także udział w akcji zbierania puszek po napojach.

- Zdobyliśmy specjalną nagrodę burmistrza, wycieczkę do Ośrodka Ekologicznego w Smoleniu oraz rzutnik - mówi Ewa Czech.

Śladem dinozaurów

Jednym z bardziej oryginalnych pomysłów uczniów z podstawówki było poszukiwanie śladów dinozaurów. Uczniowie z klas IV i V wertowali literaturę w bibliotekach, odwiedzili muzeum.

- Zdobyli naprawdę szeroką wiedzę o prehistorycznych czasach. Problem nie został rozstrzygnięty jednoznacznie, chociaż podobno w okolicy Wojkowic kiedyś odnaleziono szczątki, które mogły być pozostałościami po dinozaurach - opowiada Katarzyna Gawlik.

Te pomysły to zaledwie kropla w morzu, jeśli chodzi o zagospodarowanie wolnego czasu. Nic więc dziwnego, że przyszli gimnazjaliści już teraz z niechęcią myślą o opuszczeniu swojej szkoły.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto