Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szanse są, ale...

Magdalena Nowacka
Jarosław Brzeziński wręcza Markowi Mrozowskiemu listy poparcia dla referendum. Fot. Olgierd Górny
Jarosław Brzeziński wręcza Markowi Mrozowskiemu listy poparcia dla referendum. Fot. Olgierd Górny
Jarosław Brzeziński, pełnomocnik grupy inicjatywnej, która wystąpiła z pomysłem odłączenia Czeladzi od powiatu będzińskiego, przekazał zebrane podpisy mieszkańców. Prawie 4 tysiące.

Jarosław Brzeziński, pełnomocnik grupy inicjatywnej, która wystąpiła z pomysłem odłączenia Czeladzi od powiatu będzińskiego, przekazał zebrane podpisy mieszkańców. Prawie 4 tysiące.

Więcej niż trzeba

- Przy niektórych musimy dokonać uzupełnienia danych, ale na pewno nie brak niczego przy ponad 3,5 tys. podpisów. Minimum to około 10 procent liczby uprawnionych mieszkańców, czyli 2,9 tys. Wszystkie ugrupowania, które zadeklarowały poparcie, włączyły się w zbieranie podpisów. Był pewien problem z jednym z ugrupowań, które zbierało podpisy, ale na sporządzonych przez siebie listach.
Niestety, te głosy nie mogły się liczyć - mówi Jarosław Brzeziński.

Podpisane listy odebrał burmistrz Marek Mrozowski.

- Sprawa będzie rozpatrywana podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej, którą zaplanowaliśmy na 11 sierpnia - twierdzi burmistrz.

Podczas sesji ma zostać wyłoniona specjalna komisja, która będzie kontaktować się z komisarzem wyborczym. Wtedy właśnie powstała grupa inicjatywna, która zawiadomiła burmistrza o zamiarze przeprowadzenia referendum.

Zaczęło się w czerwcu

Pomysł zrodził się... w taksówce. Jarosław Brzeziński, który reprezentuje grupę entuzjastów odłączenia miasta od powiatu, jest taksówkarzem.

- Ludzie skarżyli się, że z najdrobniejszą sprawą muszą jechać do Będzina - mówi pan Jarosław.

Po rozmowie z burmistrzem zwołano spotkanie grup i stowarzyszeń działających w mieście.

Burmistrza poinformowano, że pięciu mieszkańców zawiązało komitet, który chce doprowadzić do referendum. Pismo takie otrzymała też Bożena Respondek, starosta powiatu.

- Sprawa wraca co jakiś czas jak bumerang. Doprowadzenie do referendum to długa droga, zwłaszcza, że trzeba się zmieścić w określonym czasie. Po tym jak wypowiedzą się mieszkańcy samej Czeladzi, głos muszą zabrać mieszkańcy pozostałych gmin powiatu. Powiaty grodzkie to status raczej dużych miast. Nie sądzę więc, żeby Czeladź miała duże szanse - stwierdziła wtedy Bożena Respondek.

W Urzędzie Miejskim spotkało się kilkunastu przedstawicieli ugrupowań i stowarzyszeń, by wspólnie zastanowić się nad pomysłem. Wszyscy (z większym lub mniejszym entuzjazmem) pozytywnie odnieśli się do pomysłu. Od razu padło kilka deklaracji o zbieraniu podpisów.

Nie przeszkadzali

- Skoro jest potrzeba takiej inicjatywy, nie będziemy w niej przeszkadzać. Chcielibyśmy jednak podkreślić, że mieszkańcy powinni być dobrze poinformowani o warunkach istnienia powiatu. Nie może być tak, że podaje się tylko część prawdy. Sami też włączymy się w akcję informacyjną. Przed taką decyzją trzeba też zrobić bilans kosztów i zysków. Pozwoli to odpowiedzieć na pytanie czy warto - komentuje Joanna Frydrych, rzecznik prasowy starostwa będzińskiego.


Jeśli nie referendum to co?

Prawdopodobnie w najbliższą środę, sprawa oderwania Czeladzi od powiatu będzińskiego trafi pod dyskusję Rady Miejskiej. Jak twierdzi burmistrz Marek Mrozowski, możliwe są dwa rozwiązania. Pierwsze, w którym Rada podejmuje uchwałę o organizacji referendum, wydaje się jednak zbyt kosztowne. Inną możliwością jest sytuacja, w której Rada Miejska samodzielnie podejmuje uchwałę i formułuje wniosek do Rady Ministrów o utworzenie w Czeladzi powiatu grodzkiego. Wówczas 3 tysiące zebranych podpisów będą stanowiły gwarancję społecznego poparcia. Burmistrz wierzy, że Czeladź jest w stanie wypełniać wszystkie zadania powiatu i nie powinno być z tym najmniejszego problemu. Obawia się jednak, że decyzja rządu może być zupełnie inna.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto