Mieszkańcy Grodźca mają już dość ruchu samochodów ciężarowych w ich dzielnicy. Ulicą Wojska Polskiego dość często przejeżdżaja potężne, kilkudziesięciotonowe ciężarówki. Burzy to spokój mieszkańców, a nawet doprowadza do agresji i nerwic.
- Nie mogę pracować, nie mogę spać - złości się pani Maria. - Ten ruch jest nie do zniesienia! Kto wydał pozwolenie na przejazd takich pojazdów przez Grodziec? To naprawdę niesamowity problem. Zaczynamy się już bać o swoje zdrowie.
- Powinno być tu jakieś ograniczenie - wtóruje jej sąsiad. - Na moich oczach jadący drogą rowerzysta przewrócił się i o mały włos nie wpadł pod TIR-a! Nawet piesi spacerujący po chodnikach mogą czuć się zagrożeni.
Pani Joanna Pajewska pokazuje fragment ukruszonego tynku przy schodach prowadzących do jej mieszkania. Jakiś czas temu rozpędzona ciężarówka zahaczyła o budynek. Kierowca pojechał dalej i nawet jego personaliów nie udało się ustalić. Lokatorka musiała sama naprawić szkodę.
- Uderzył z ogromną siłą. Gdyby wjechał trochę dalej, to pewnie cały dom by mi rozwalił. Strach pomyśleć, co by się mogło stać -mówi mieszkanka Grodźca.
Policjanci twierdzą, że w dzielnicy nie ma możliwości zatrzymania ruchu ciężarowek z naczepami.
- Na ulicy Wojska Polskiego w rejonie kościoła jest ograniczenie prędkości do 40 kilometrów na godzinę. Nie ma tam długich, prostych odcinków pozwalających na szybką jazdę - podkreśla Sławomir Junak z sekcji ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Będzinie. - Wiele domów stoi jednak bardzo blisko, przy głównej drodze. TIR-y z naczepami przejeżdżając, robią duży hałas. Wystarczy, że wpadną wszystkimi kołami w dużą dziurę i jest potężny huk. Nie możemy zatrzymać ruchu ciężarówek przez Grodziec, bo nie będą miały którędy jeździć. Jadą po drogach powiatowych i nie można ich wpuścić na drogi osiedlowe. Są już projekty ograniczenia tonażu pojazdów przejeżdżających przez most w Przeczycach do 15 ton. Ruch ciężarowy w Grodźcu może wtedy jeszcze wzrosnąć.
- Rozumiemy odczucia mieszkańców, ale na wielu drogach powiatu panuje jeszcze większe natężenie ruchu. Tak jest na przykład w Siewierzu, przez który codziennie przejeżdża co najmniej kilkaset pojazdów z naczepami - przekonuje komisarz Arkadiusz Miśta z KPP w Będzinie.
NOWY ODCINEK OBWODNICY WSCHODNIEJ_
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
