Prowadzi on od strony Tarnowskich Gór do nowo wybudowanego ronda w Siewierzu. To pierwsza część obwodnicy, z której można korzystać. Na razie ruch odbywa się tam jednym z dwóch pasów.
- Oddanie tego fragmentu obwodnicy było niezbędne do dalszego prowadzenia prac wykończeniowych - wyjaśnia Dorota Marzyńska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach.
Pozostała część obwodnicy jest jeszcze zamknięta. Ostateczny termin zakończenia prac to styczeń przyszłego roku.
Ze zbliżającego się końca prac najbardziej cieszą się kierowcy. Od dawna mają dość stania w niekończących się korkach w tym rejonie. - Na bezstresowy przejazd przez Siewierz czekałem kilka dobrych lat - mówi Adam Szymonek, kierowca z Łaz. - Do tej pory była to wyłącznie męczarnia - dodaje.
Większość prac na długości prawie 6-kilometrowej obwodnicy została zakończona. Gotowe są dwa mosty oraz sześć wiaduktów. Na całej długości położony jest asfalt. Pobocza zostały utwardzone. Powstał także 1300-metrowy odcinek drogi wojewódzkiej 793 oraz prawie siedem kilometrów dróg prowadzących do okolicznych pól i gospodarstw. Każde z wybudowanych skrzyżowań zostało skanalizowane.
Drogowcom zostały tylko prace wykończeniowe. Trwa budowa ekranów akustycznych wzdłuż ul. Cmentarnej i DK1.
Obwodnica siewierska to jedna z najważniejszych inwestycji drogowych w Zagłębiu. Pozwoli kierowcom jadącym tranzytem w kierunku Kielc ominąć centrum Siewierza.
To ogromne przedsięwzięcie kosztuje około 200 milionów złotych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
