Rogoźnik: W małych szkołach uczniowie nie są anonimowi

Nie ma idealnej szkoły, a jeśli dyrektor twierdzi, że u niego nie ma problemów to po prostu nie chce ich zauważać - twierdzi Artur Flak dyrektor Zespołu Szkół w Rogoźniku.
To mała, licząca 302 uczniów szkoła. W jednym budynku mieszczą się Szkoła Podstawowa i Gimnazjum. Problemy są, jednak dobre podejście może wiele z nich rozwiązać.

- To małe środowisko. Uczeń nawet po opuszczeniu naszych murów nie pozostaje anonimowy. To znacznie ułatwia sprawę, ponieważ o każdym wybryku ucznia prawie natychmiast dowiadują się rodzice i oczywiście szkoła - mówi dyrektor Flak.

By ochronić dziecko przed przemocą i agresją, nie tylko ze strony rówieśników, nauczyciele starają się przede wszystkim uczyć tolerancji i współpracy.

- Na zajęciach wychowawcy przede wszystkim starają się kłaść nacisk na promowanie wartości pokojowych i bezkonfliktowego rozstrzygania sporów, a także kultury słowa. Pomimo tego, że do naszej szkoły uczęszczają uczniowie z ościennych miejscowości to nie ma wielu zatargów na tym tle. Staramy się by adaptacja przebiegała jak najszybciej. Dlatego też bardzo często są organizowane wycieczki i imprezy integracyjne. Nie ma również zbyt wielu zatargów pomiędzy uczniami szkoły podstawowej i gimnazjalistami - twierdzi Artur Flak.

Takie zajęcia prowadzone są już od pierwszych klas szkoły podstawowej. Każdy z wychowawców przygotowuje program odpowiedni dla uczniów swojej klasy.

Aby lepiej poznać środowisko uczniowskie często przeprowadzane są anonimowe ankiety wśród uczniów. Według ostatniej, wykonanej kilka tygodni temu, 72,5 procent uczniów twierdzi, że nie spotkało się z przejawami przemocy i agresji. Najczęściej dowiadują się o niej od innych (54 procent). Ofiary przemocy przede wszystkim spotykają się z agresją słowną, przezywaniem i wyśmiewaniem (odpowiednio 30 i 17 procent badanych).

- Wyniki ostatniego badania wskazują, że zjawisko to nie zwiększa się. Najczęściej sprawcami są pojedynczy uczniowie. Duże znaczenie ma również świetlica profilaktyczna. Na organizowanych tam zajęciach dzieciaki z problemami domowymi lub z rodzin zagrożonych mogą spędzać wolny czas. Oczywiście nie tylko one. Świetlica jest otwarta codziennie dla każdego - mówi Aneta Kocot lider Wewnątrzszkolengo Doskonalenia Nauczycielskiego z ZS w Rogoźniku.