Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przeczyce: zostawił pracownika, ten zmarł. PIP wnioskuje o karę do sądu

PAS, KK
mat. policji
Przeczyce. Okręgowy Inspektorat Pracy w Katowicach skieruje do sądu wniosek o ukaranie 45-letniego szefa firmy budowlanej, który nie udzielił pomocy zatrudnionemu „na czarno” pracownikowi, który zmarł. Te dramatyczne wydarzenia miały miejsce 7 października.

Przeczyce: zostawił pracownika, ten zmarł. PIP wnioskuje o karę do sądu


– Inspektor pracy prowadzi postępowanie wykroczeniowe w stosunku do osoby odpowiedzialnej za zatrudnienie na budowie przy ocieplaniu budynku dwóch osób – mówi Beata Sikora-Nowakowska, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Katowicach. – Osobę odpowiedzialną, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie, przesłuchano i przedstawiono jej dwa zarzuty. Po zakończeniu postępowania wyjaśniającego wniosek o ukaranie zostanie przesłany do Sądu Rejonowego Wydział Karny w Lublińcu – dodaje. Ma to nastąpić w najbliższych dniach.

Przypomnijmy, że przedsiębiorca znalazł pracownika (38-letniego mieszkańca Lublińca) leżącego pod rusztowaniem przy budynku, który ocieplał w Przeczycach. Zamiast wezwać na miejsce pogotowie ratunkowe, postanowił sam zawieźć go do lekarza. Po drodze jednak zmienił zdanie i zostawił mężczyznę na przystanku autobusowy w Siemoni. Dlaczego? Bo bał się konsekwencji, ponieważ mężczyzna był zatrudniony „na czarno”. Mężczyznę znalazł na przystanku przypadkowy przechodzień i to właśnie on powiadomił policję. Mężczyzna zmarł. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci były obrażenia wewnętrzne.

- Przedsiębiorca usłyszał już zarzut nieudzielenia pomocy człowiekowi znajdującemu się w bezpośrednim niebezpieczeństwie utraty życia. Właściciel firmy przyznał się do stawianego mu zarzutu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze – tłumaczy Paweł Łotocki. 45-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Pensja minimalna 2024

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto