Strajk kobiet w Będzinie: początek pod zamkiem
Panie zgromadziły się pod symbolem królewskiego miasta, czyli będzińskim zamkiem. Specjalnie z tej okazji został podświetlony na kolor czerwony. Z minuty na minutę przybywało uczestników środowego spaceru i transparentów. A na nich dosadne hasła, wyrażające stanowczy sprzeciw wobec zaostrzenia prawa aborcyjnego: To jest wojna! Myślę, czuję, decyduję! Urodzę Wam Lewaka. Nie jestem ani trumną, ani inkubatorem.
Strajk kobiet w Będzinie: spacer przez całe miasto
O godzinie 17 panie w towarzystwie panów wyruszyły na spacer ulicami Będzina. Na początek dały wyraz swojego niezadowolenia na „nerce”, a następnie skierowały się ul. Piłsudskiego, 11 Listopada w stronę Urzędu Miejskiego. Potem spacer prowadził ul. Sączewskiego i al. Hugona Kołłątaja ponownie pod zamek. Podczas całego przemarszu drogę zabezpieczali policjanci. Kierowcy solidaryzowali się z uczestnikami tego wydarzenia, trąbiąc w najlepsze. Nie obyło się bez wsparcia z okien i balkonów. Panie jednoznacznie stwierdziły, że nie poddadzą się w walce o swoje prawa. I umówiły się, że w najbliższą sobotę o godzinie 18 stawią się w Dąbrowie Górniczej, gdzie zorganizowany zostanie kolejny spacer w Zagłębiu.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?