Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożegnanie Tomasza Kowalskiego w Dąbrowie Górniczej. Himalaista zaginął, schodząc z Broad Peak

Patryk Drabek
W kościele pod wezwaniem Zesłania Ducha Świętego w Dąbrowie Górniczej-Ząbkowicach rodzina, przyjaciele i znajomi pożegnali w sobotę Tomasza Kowalskiego. To himalaista, który zaginął podczas wyprawy na Broad Peak w Karakorum.

Liturgię celebrował ksiądz Jerzy Małota, proboszcz miejscowej parafii. - Chociaż wszyscy zebraliśmy się w świątyni, to nasze myśli i serca biegną do miejsca, gdzie jest Tomek. Modlimy się, aby za swój trud i mozół życia został nagrodzony zbawieniem - mówił ks. Jerzy Małota.

Podczas pożegnania Tomasza Kowalskiego nie brakowało wzruszających wspomnień członków rodziny oraz przyjaciół. Wszyscy podkreślali, że pamięć o Tomku pozostanie w nich na zawsze.
- Minęły już dwa tygodnie, a do mnie wciąż nie dociera, że Tomek już nie wróci. Trudno mi mówić o nim w czasie przeszłym, a tym bardziej przedstawić go w miarę uporządkowany sposób. On robił w swoim krótkim życiu tyle rzeczy, że ogarnięcie ich to zadanie godne encyklopedysty. Tomek zdobywał nie tylko górskie szczyty. On zdobywał przede wszystkim ludzkie serca - podkreślał kuzyn Tomka, Grzegorz Kmita-Patyczak.

Swojego brata wspominał także Przemysław Kowalski, który podkreślał, że miał nadzieję na to, że będzie przemawiał na ślubie Tomka i jego narzeczonej Agnieszki. Los brutalnie pokrzyżował jednak te plany.
- Odkąd zostałeś tam, po niebieskiej stronie grani, mam w głowie pustkę, a w sercu ogromny żal, cierpienie i smutek. Każde słowa wydają się zbyt banalne, by wyrazić i opisać, to kim byłeś, co robiłeś i co stało się 6 marca - mówił z ogromnym smutkiem w głosie Przemysław Kowalski.

Już po mszy każdy mógł wpisać się do księgi kondolencyjnej, którą wyłożono w kaplicy obok kościoła. Księga pozostanie tam do niedzieli, a w poniedziałek trafi do Muzeum Miejskiego „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej. W niedzielę, 7 kwietnia specjalna tablica upamiętniająca śp. Tomasza Kowalskiego zostanie natomiast przytwierdzona do grobu rodzinnego na cmentarzu w Dąbrowie Górniczej.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto