Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plastyczne żywe obrazy w Sławkowie. Zobacz jak dzieci sobie z nimi poradziły

Agnieszka Zielińska
Plastyczne żywe obrazy w Sławkowie. Justyna Radzik i jej siostra biorą udział w projekcie "Żywe obrazy" - wakacyjne warsztaty plastyczne, realizowanym w MOK w Sławkowie, bo lubią rysować. Dominik Połubiński przychodzi, ponieważ także lubi plastykę i chętnie spotyka się z kolegami. Grupa 20. osób dobrze się bawi poznając historię sztuki.

Plastyczne żywe obrazy w Sławkowie

Miejski Ośrodek Kultury w Sławkowie napisał wniosek i pozyskał środki na projekt pn. "Żywe obrazy" - wakacyjne warsztaty plastyczne, projekt jest współfinansowany przez Fundację Orange, partnerem w projekcie jest Stowarzyszenie im. St.Brzozowskiego, Świetlica Krytyki Politycznej w Cieszynie. W zajęciach trwających od 4 do 18 sierpnia bierze udział 20. dzieci i młodzieży, (łącznie zaangażowanych w projekt jest ok. 200 osób - m.in. dzieci z sekcji plastycznych MOK, instruktorzy ośrodka, rodzice dzieci).
-W zajęciach bierzemy udział razem z siostrą - mówi 18-letnia Karolina Radzik ze Sławkowa, na co dzień uczennica dąbrowskiego technikum. -Podoba mi się to, że poznajemy nowe techniki plastyczne, historię sztuki. O projekcie dowiedziałam się ze strony internetowej i pomysł mi się spodobał, tym bardziej, że lato spędzamy w mieście. Także moja młodsza o 3 lata siostra Justyna, uczennica gimnazjum, lubi rysować i malować.
Ich młodszy kolega 10-letni Dominik Połubiński ze Sławkowa, też jest zadowolony z zajęć. Zajęcia są ciekawe, opiekunowie sympatyczni i można spędzać czas z kolegami.
-Na wyjątkowość projektu składa się wiele czynników. Dzieci i młodzież uczestnicząca w nim bierze udział w niecodziennej lekcji historii sztuki, trochę z przymrużeniem oka. Po pierwsze dość wybiórczo podchodzimy do biografii wybranych przez nas malarzy. Z pierwszych warsztatów dzieci z pewnością zapamiętają nazwisko Salvadora Dali, a to za sprawą chwytliwych faktów z jego życiorysu jak ten, że jest twórcą logo lizaka chupa chups, a inspirację czerpał np. z zachwytu nad miękkością żółtego sera. Poza tym nie jest to zwykła reprodukcja dzieła malarskiego, lecz forma instalacji, która sama w sobie staje się dziełem sztuki. Dużo przy tym zabawy, jak w czasie tworzenia „żywego napisu” - tłumaczy Monika Szlęzak, koordynator projektu, instruktor MOK w Sławkowie.
Cykl składa się z 10 warsztatów plastycznych. Na zajęciach dzieci i młodzież przygotowują kostiumy i scenografię, a następnie inscenizują gotowe obrazy. Każdego dnia powstają rekwizyty i elementy scenografii do jednego obrazu.
-Mamy dziesięć dni i dziesięciu różnych artystów. Pierwszego dnia był surrealizm, kolejny będzie kubizm oczywiście z Picasso na czele, impresjonizm i słynne tancerki Degas, kilku polskich malarzy: Gierymski, Malczewski, Makowski. Nie zabraknie też zupełnie nowoczesnego podejścia do sztuki. Poznamy malarstwo barwnych płaszczyzn Rothko, przyznam się, że jego „Różowy i żółty” to jeden z tych obrazów, którego efektu jestem najbardziej ciekawa - dodaje Monika Szlęzak.
Zwieńczeniem projektu będzie wyjazd sławkowian do Cieszyna (13 września br.), otwarcie wystawy zdjęć prezentujących "Żywe obrazy" i pokaz przygotowanej animacji poklatkowej. Zostanie nagrana też płyta z efektami pracy dzieci.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto