Piknik naukowy w Bobrownikach.
Wśród atrakcji proponowanych przez gminę w ramach plenerowego eventu była czarna sfera, w której dzieci razem z rodzicami mogły poznać zjawiska fizyczne związane z elektrycznością oraz tajniki tworzenia filmów Slow Motion. Szczególnie interesujące były doświadczenia z kulą plazmy. Niejeden z uczestników wychodził z naelektryzowanymi włosami. Kolejne namioty tematyczne pokazywały, że różnica wieku między dorosłymi i dziećmi w obliczu tak fantastycznej zabawy po prostu nie ma znaczenia. Swoich sił w grach zręcznościowych mógł spróbować każdy. Amatorzy dobrej zabawy zmagali się z chińską grą sprzed 3 tysięcy lat – tangramem oraz z łamigłówkami metalowymi ("Diabelskie Szpony", "Podkowy", "Węże") i sznurkowymi, których zwiększający się poziom trudności był nie lada wyzwaniem.
Dzieci miały możliwość zbudowania własnych latawców, badały także zjawiska fizyczne i chemiczne zachodzące w przyrodzie. Szczególnie fascynujący okazał się pokaz z udziałem ciekłego wodoru. Wybuchały arbuzy, w słoneczny dzień zaczął padać deszcz, a gumowa rękawiczka znikała rozpuszczona w ciekłym wodorze. Dzieciaki były zachwycone!
Dużym zainteresowaniem wśród najmłodszych cieszyły się dmuchańce. Każde dziecko mogło zjechać z pokładu olbrzymiego statku kosmicznego, który okazał się doskonałym miejscem na wypoczynek lub odbyć sparring z dwójką zielonych kosmitów czekających przy wyjściu.
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
