W miniony piątek (10 września) policjanci z Będzina zostali powiadomieni, że trasą DK 86 w kierunku Łodzi zygzakiem jedzie samochód marki Renault. Zaalarmowani stróże prawa od razu udali się we wskazany rejon. Kiedy byli w drodze, zgłaszający kierowca wykorzystał sygnalizację świetlną i zablokował drogę podejrzanie zachowującemu się kierowcy swoją ciężarówką. Następnie wybiegł do mężczyzny i wyciągnął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając dalszą jazdę. Potem przekazał je mundurowym, którzy zjawili się na miejscu.
Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że kierowca renaulta miał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kolejne badanie wskazało wynik rosnący. Okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, ponieważ stracił je już wcześniej. Ma także prawomocny dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W związku z nieodpowiedzialną postawą 47-latka mogą czekać go poważne konsekwencje. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem, gdzie czeka go nie tylko duża kara finansowa, ale przede wszystkim grozi mu kara więzienia do 2 lat.
- Bardzo dziękujemy świadkowi za zdecydowaną reakcję i uniemożliwienie pijanemu kierowcy dalszej jazdy. Ta godna naśladowania postawa mogła uratować komuś życie - podkreślają będzińscy policjanci.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?