Pies w kwarantannie, czyli jak wygląda pieskie życie podczas COVID-19. W Czeladzi wolontariusze wyprowadzą twojego pupila na spacer

Pies podczas kwarantanny, to duży problem, szczególnie gdy kwarantanną są objęci wszyscy domownicy. Zasady kwarantanny są jasno sprecyzowane: żadnego wychodzenia z domu, nawet by wyprowadzić psa za potrzebą. Do tej pory mieszkańcy miast posiłkowali się rodziną, znajomymi czy sąsiadami, którzy w ramach pomocy, wyprowadzali na spacer czworonogi.

- Byłam na kwarantannie z mężem, mamy pieska. Zaproponowano nam, abyśmy zadzwonili do MOPSu i tam poprosili o pomoc, aby ktoś przychodził go wyprowadzić - mówi Małgorzata Drzymała.

- Ostatecznie otrzymaliśmy zgodę, by znajoma przychodziła po Gucia. Trzy razy dziennie w rękawiczkach i masce wystawiałam znajomej Gucia za drzwi, a potem na tej samej zasadzie odbierałam nie wychodząc z mieszkania - zaznacza pani Małgorzata.

- Naszą Tusię zabrali teściowie. Trzeba było zorganizować jej opiekę, bo nie można wychodzić - mówi pani Magda, mieszkanka Czeladzi.

Podobnie radzili sobie inni mieszkańcy przebywający w kwarantannie. Teraz to się zmieni, bowiem od piątku 6 listopada Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Czeladzi poszukuje wolontariuszy, którzy mogliby wyprowadzać psy osobom przebywającym w kwarantannie.

Każdego dnia rośnie liczba zakażonych koronawirusem w województwie śląskim. Tylko w samej Czeladzi jest ponad 200 osób zakażonych Covid-19, a samych osób objętych kwarantanną niespełna 300. Niestety wśród tych osób znajdują się osoby samotne, które często nie mają kogo poprosić o krótki spacer ze swoim pieskiem.

- Od momentu, kiedy pojawiła się informacja, że poszukujemy wolontariuszy czyli 6 listopada, zgłosiły się do nas osoby chętne na spacery z psami. Zgłoszenia spływały w zasadzie przez cały weekend - mówi Jakub Kubasik, rzecznik prasowy czeladzkiego magistratu.

- Obecnie mamy wolontariuszy w każdej części Czeladzi. Co ważne, są to osoby, które przechorowały Covid-19 i są ozdrowieńcami - dodaje Kubasik.

Aktualnie w Czeladzi jest 10 wolontariuszy, którzy oficjalnie już mogą wyprowadzać psy osób w kwarantannie na spacery. Zgłoszeń jednak przybywa. Co należy zrobić, by zostać wolontariuszem?

Wystarczy zadzwonić do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czeladzi, pod numer telefonu 727-014-886. Najpierw zgłoszenia są weryfikowane przez koordynatora projektu.

Podobnie funkcjonuje wolontariat Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sosnowcu. W mieście w ramach programu "Wspieraj seniora" pod opieką wolontariuszy znajduje się 80 osób.

- Mamy stałych 13 wolontariuszy, z którymi współpracowaliśmy już przed pandemią i 37 osób w ramach wolontariatu "Wspieraj seniora" - mówi Iwona Rup - Staroń z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sosnowcu. - Nasi wolontariusze zajmują się głównie pomocom osobom starszym, robią im zakupy, wykupują leki, ale także pomagają przy wyprowadzeniu na spacer pieska, jeśli starsza osoba takiego posiada - dodaje.

Mieszkańcy województwa śląskiego organizują spacery dla swoich psów na różnych grupach społecznościowych na portalu społecznościowym Facebook. Tak jest między innymi na grupie "Sosnowiec na kwarantannie. Grupa wsparcia". To tu mieszkańcy miasta informują o tym, od kiedy do kiedy przebywają na kwarantannie, w której części miasta oraz w jakich godzinach zwierzak potrzebuje spacer.

Z kolei grupa "Pies w koronie" jest typowo przeznaczona dla właścicieli czworonogów oraz tych, którzy w ramach wolontariatu chcą pomóc osobom przebywającym na kwarantannie i wyprowadzić ich pupila na spacer. Zasady są bardzo jasne. Wystarczy umieścić post z odpowiednim hasztagiem np. " #potrzebuję #miejscowość #dzielnica". Następnie należy napisać z jakiego powodu potrzebna jest pomoc, od kiedy do kiedy, w jakich godzinach pies potrzebuje spaceru, oraz podstawowe informacje na temat zachowania zwierzaka na spacerze. Do grupy zapisało się już 80 tysięcy osób.