Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oddział covidowy w Czeladzi może powrócić. Są gotowi zorganizować 50 łóżek. Na razie nie ma takiej potrzeby

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Oddział covidowy w czeladzkim szpitalu ratował ludzi z całego województwa śląskiego 

Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Oddział covidowy w czeladzkim szpitalu ratował ludzi z całego województwa śląskiego Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE mat. PZZOZ
Z dnia na dzień przybywa osób, które trafiają do szpitali, bo COVID-19 staje się znów coraz bardziej groźny. Sprawdziliśmy, jak zatem wygląda sytuacja w szpitalu w Czeladzi, gdzie jeszcze kilka miesięcy temu przygotowanych było ponad 100 łóżek dla tych, których koronawirus dotknął najmocniej. Okazuje się, że dziś w tej lecznicy nie ma na razie oddziału covidowego, a pacjenci, którzy mają wynik dodatni i wymagają opieki kierowani są na razie do innych placówek. Oddział wróci, jeśli będzie taka potrzeba.

Decyzją władz wojewódzkich z 25 listopada 2020 roku zobowiązano czeladzki szpital do organizacji 100 łóżek cividowych na II i III poziomie leczenia. Było to 85 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2, w tym 7 łóżek respiratorowych z kardiomonitorem oraz możliwością prowadzenia tlenoterapii i wentylacji mechanicznej na II poziomie zabezpieczenia szpitalnego oraz 15 łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 w zakresie neurologii, w tym leczenie udarów na III poziomie zabezpieczenia szpitalnego.

Jak informował szpital w związku z zabezpieczeniem 100 łóżek na II i III poziomie oraz 15 na I poziomie zabezpieczenia szpitalnego szpital podjął wówczas konieczne w takim stanie rzeczy decyzje, dotyczące ograniczenia leczenia od 25 listopada. Wtedy został zamknięty oddział pediatrii, oddział neurologii z pododdziałem udarów, ograniczona została do 20 liczba łóżek na oddziale wewnętrznym.

Wszystkie siły zostały rzucone wtedy do walki z COVID-19. Do zdrowia wracali tu nie tylko mieszkańcy Czeladzi i Będzina, ale także m.in. Szczyrku, Cieszyna, Bielsko-Białej, Katowic, Sosnowca, Częstochowy.

Kiedy sytuacja została opanowana, a liczba zakażeń w regionie zmalała do zera, oddział covidowy przestał być już potrzebny. Teraz jednak znów może wkrótce wznowić swoją działalność. Wszystko zależy od tego, jak szybko będzie przybywać osób wymagających hospitalizacji.

- W Powiatowym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnych obecnie nie funkcjonuje oddział leczący pacjentów z COVID-19. Placówka zabezpiecza jedynie miejsca izolowane dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia, którzy po otrzymaniu pozytywnego wyniku są kierowani na dalsze leczenie do szpitali z oddziałami zakaźnymi – tłumaczy Agata Kalafarska-Winkler, rzecznik prasowa PZZOZ w Czeladzi i Będzinie.

- W przypadku, jeśli liczba osób z SARS-CoV-2 wymagających hospitalizacji wzrośnie na tyle, że pojawi się potrzeba poszerzenia bazy łóżkowej w województwie o kolejne placówki, szpital w Czeladzi jest przygotowany na utworzenie 50 miejsc dla pacjentów z COVID-19 – dodaje.

Dotychczas, na szczęście, liczba zachorować w naszym regionie nie jest zbyt duża. Potwierdza to liczba chorych, którzy trafiają do szpitala w Zawierciu. To właśnie m.in. tam kierowani są też w razie potrzeby pacjenci z Czeladzi. Według danych z 21 września br. na oddziale covidowym w Zawierciu przebywały wtedy cztery osoby. Wszystkie nie zaszczepiły się przeciwko koronawirusowi. Były to osoby w wieku ok. 40 i 80 lat. Na OIOM-ie przebywało dwóch pacjentów powyżej 70 roku życia, wymagających wentylacji mechanicznej.

W piątek 24 września w Polsce odnotowanych zostało 813 nowych zachorowań na koronawirusa, zmarło 14 osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto