Nowe rondo w Czeladzi, u zbiegu ul. Szpitalnej i Kombatantów, będzie nosić imię Czeladzkiego Samorządu. Wkrótce stanie tu świetlna tablica

Z inicjatywą nadania tego właśnie imienia wystąpił burmistrz Czeladzi Zbigniew Szaleniec.

- Nazwa ta ma wymiar symboliczny, ponieważ w pewien sposób upamiętnia ona wszystkich samorządowców, burmistrzów, pracowników jednostek miejskich, a także pozostałe osoby, które przyczyniły się do pozytywnych przemian w naszym mieście na przestrzeni ostatnich 30 lat - mówi Jakub Kubasik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Czeladzi.

- Warto dodać, że podczas głosowania inicjatywa ta uzyskała poparcie wszystkich radnych biorących udział w głosowaniu. Jeśli chodzi zaś o sposób przypisania tej nazwy rondu, to już niebawem pojawi się na nim specjalna podświetlana tablica - dodaje.

Rondo u zbiegu ulic Szpitalnej i Kombatantów otwarte zostało oficjalnie w pod koniec 2019 roku. W spotkaniu i przecięciu symbolicznej wstęgi wziął wtedy udział burmistrz Zbigniew Szaleniec wspólnie ze starostą powiatowym Sebastianem Szaleńcem, przewodniczącym Rady Powiatu Janem Powałką i radnymi Barbarą Strzelecką, Jolantą Ptaś, Patrycją Juszczyk, Dariuszem Pietrzykowskim, Łukaszem Wesołowskim oraz swoimi współpracownikami. Nie zabrakło także przedstawicieli wykonawcy tej inwestycji z firmy Eurovia i mieszkańców.

Nowe rondo było potrzebne, bo wcześniej na kłopotliwym dla kierowców skrzyżowaniu często dochodziło do kolizji. Teraz jeździ się tutaj zdecydowanie lepiej, a przede wszystkim bezpieczniej.

Rondo jest jednym z elementów całkiem nowego układu komunikacyjnego w mieście, który powstał tu ostatnio kosztem prawie 40 mln zł. Budowa trzech nowych węzłów przesiadkowych nie tylko ułatwiła poruszanie się po mieście oraz korzystanie z wybranych środków transportu, ale sprawiła również, że przybyło tutaj całkiem sporo nowych dróg rowerowych. W sumie 10 km tras rowerowych oraz 6 km pieszo-rowerowych. To właśnie one połączyły wszystkie trzy węzły przesiadkowe.

- W niecałe dwa lata dokonaliśmy w naszym mieście rewolucji drogowo-rowerowej, łączącej się z naprawą czy budową chodników oraz przebudową wielu innych elementów miejskiej i powiatowej infrastruktury drogowej. W dwa lata wykonaliśmy to, co zwykle w miastach realizuje się przez dekadę albo i dłużej – mówił burmistrz Czeladzi.

Trzy nowe centra/węzły przesiadkowe pojawiły się u zbiegu ulic Szpitalnej i Kombatantów, Katowickiej i Dehnelów oraz w rejonie ul. Francuskiej i Nowopogońskiej. Wraz z nimi cała niezbędna infrastruktura, służąca kierowcom, pasażerom, pieszym, a także rowerzystom.