Nowe przeznaczenie zabytkowych miejsc w mieście

Zabytkowych miejsc, domów, kamienic w mieście nie brakuje. Są one przeważnie w opłakanym stanie. Miasta nie stać na ich odnowienie, a inwestorzy, słysząc, że kamienica jest wpisana w rejestr zabytków i przy remoncie muszą być spełnione określone wymogi, najczęściej rezygnują. Na szczęście, ostatnio się to zmienia.

Już nie będzie straszyć

Kamienica przy rogu ulic Sączewskiego i Alei Kołłątaja w stanie sugerującym jak najszybszą rozbiórkę. Zarówno przejeżdżający tu kierowcy, jak i piesi pokonują ten odcinek drogi z duszą na ramieniu.

- Kamienica interesowało się już kilku inwestorów. Odstraszało ich jednak to, że nie można było jej wyburzyć ze względu na jej zabytkowy charakter. Przeprowadziliśmy już trzeci przetarg, który wreszcie zakończył się sukcesem - mówi Tomasz Delowski, naczelnik Wydziału Rozwoju Lokalnego Urzędu Miejskiego w Będzinie.

Wszystko jednak dzięki temu, że udało się przekonać konserwatora, aby wyraził zgodę na wyburzenie budynku z zastrzeżeniem, że zostanie odtworzona elewacja frontowa. Prawdopodobnie nowy właściciel kamienicy rozpocznie prace jeszcze w tym miesiącu. Obiekt ma mieć formę usługowo-biurową. Niewykluczone, że będzie tam restauracja i salon samochodowy.

- Chcemy pokazać, że poza Krakowem są miejsca, gdzie pięknych, starych budynków nie brakuje. I naprawdę są warte zainwestowania - mówi naczelnik Delowski.

Co z innymi?

Od kilku lat trwają próby zainteresowania inwestorów starą cementownią w Grodźcu. Cztery lata temu przeprowadzono konkurs na pomysł zagospodarowania tego miejsca. Niestety, pomysł pomysłem, ale pieniędzy trzeba będzie zainwestować tu naprawdę bardzo dużo.

- W ten weekend zostanie tam zorganizowana konferencja. Być może komuś teren się spodoba. Na swój sposób jest malowniczy, ma bardzo ciekawą historię a i lokalizacja jest całkiem niezła - twierdzi Delowski.

Trwają prace nad przygotowaniem informatora, w którym pokazane zostaną wszystkie zabytkowe miejsca w mieście, które czekają na inwestorów. Zostaną one rozesłane nie tylko po Polsce, ale także do innych państw. Zaproszenia będą wysłane do polskich ambasad, np. w Wielkiej Brytanii.

Obecnie przeprowadzany jest przetarg na zagospodarowanie prawej oficyny Pałacu. Jak twierdzi naczelnik, mogłoby tu być miejsce związane z usługami hotelarsko-gastronomicznymi.

Powstaje też koncepcja co do zagospodarowania lewej oficyny Pałacu. Być może mogłoby być tam centrum konferencyjne.

Wciąż "bezdomny" pozostaje tzw. Dom Wójta na Placu Kazimierza. Wewnątrz jest całkiem dobrze zachowany. Niestety, stan techniczny na zewnątrz jest już o wiele gorszy.

Tuż przez Zamkiem wciąż straszą swoim wyglądem stare kamienice.

- Jedna z nich nadaje się już tylko do wyburzenia. Jednak ze względu na stan prawny, na razie nie możemy tego zrobić. Mamy natomiast zamiar poprawić wygląd pozostałych kamienic przy Zamku, które mogą stanowić naturalne zaplecze, podczas odbywających się tu coraz częściej imprez - dodaje Tomasz Delowski.