Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najpierw randka, potem oszustwo i szantaż.

Franciszek Latusek
fot. KPP Będzin
Najpierw randka, potem oszustwo i szantaż. Mieszkaniec Sosnowca (27 lat), przy pomocy internetowego portalu randkowego wyłudził dużą sumę od niczego nie podejrzewającej 41-letniej mieszkanki Czeladzi. Potem postanowił ją zaszantażować, by zdobyć więcej pieniędzy.

Najpierw randka, potem oszustwo i szantaż.

Podejrzany swoją ofiarę poznał na jednym z popularnych internetowych portali randkowych w czerwcu tego roku. Po ożywionej wymianie wiadomości doszło do serii spotkań, na których mężczyzna prosił swoją nowo poznaną przyjaciółkę o pożyczki na łączną sumę 5 tys. złotych. Kiedy kobieta zażądała zwrotu pożyczonych pieniędzy, sosnowiczanin postanowił sfałszować dokumenty potwierdzające przelew, by zachować pieniądze dla siebie. Jednak kiedy na konto pokrzywdzonej przez dłuższy czas nie wpłynęły środki, kobieta zaczęła podejrzewać, że mężczyzna wcale nie zamierza niczego jej zwracać. Gdy skonfrontowała 27-latka ze swoimi podejrzeniami, ten zaczął szantażować kobietę roznegliżowanymi zdjęciami, które czeladzianka wysyłała mu podczas ich korespondencji na portalu randkowym. Podejrzany zaczął żądać kolejnych sum pieniędzy, grożąc, że jeśli ich nie otrzyma, to opublikuje prywatne zdjęcia kobiety.

Zatrzymany przyznał się do szantażu i oszustwa oraz złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi mu 8 lat za kratkami.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto