MKTG NaM - pasek na kartach artykułów
5 z 11
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Star Wars: Knights of the Old Republic...
fot. BioWare

Najlepsze gry Star Wars – w jaki tytuł z uniwersum Gwiezdnych Wojen warto zagrać? Sprawdź koniecznie

Star Wars: Knights of the Old Republic (2003) i KotOR II – The Sith Lords (2004)

Star Wars: Knights of the Old Republic
Najlepsza w historii gra w świecie Gwiezdnych Wojen. Fantastyczny RPG od studia BioWare, który fabułą przebił filmy. Akcja KotOR-u dzieje się Starej Republice, 4 tysiące lat przed wydarzeniami z "Nowej nadziei". Gra imponuje swoją nieliniowością - wszystkie podejmowane przez nas decyzje mają wpływ na dalszy przebieg wydarzeń. Tylko od nas zależy, na którą stronę Mocy przejdziemy. Możemy kontrolować drużynę złożoną maksymalnie z trzech postaci, a gdy dochodzi do walki, mamy do dyspozycji pauzę.



Star Wars: Knights of the Old Republic II – The Sith Lords
Co istotne, nie mniej udana okazała się druga odsłona gry - Star Wars: Knights of the Old Republic II – The Sith Lords. Produkcja ukazała się zaledwie rok później i w związku z tym, nie różni się zbytnio pod względem mechaniki od poprzednika. Niemniej, tytuł stworzony tym razem przez Remedy Entertainment pozwala nam kontynuować epicką i pełna przygód przygodę na równie wysokim poziomie.

Zobacz również

Uroczystości Pierwszej Komunii Świętej odbyły się w bełchatowskich parafiach, ZDJĘCIA

Uroczystości Pierwszej Komunii Świętej odbyły się w bełchatowskich parafiach, ZDJĘCIA

Kraków Kings nie do zatrzymania. Piąte zwycięstwo lidera

Kraków Kings nie do zatrzymania. Piąte zwycięstwo lidera

Polecamy

Zdrowa i kolorowa sałatka z młodych ziemniaków. Najlepsza do grilla

Zdrowa i kolorowa sałatka z młodych ziemniaków. Najlepsza do grilla

Google będzie wiedziało o zhakowaniu twojego telefonu przed tobą

Google będzie wiedziało o zhakowaniu twojego telefonu przed tobą

Brak leczenia może doprowadzić do raka. Nawet 95 proc. pacjentów nie wie, że choruje

Brak leczenia może doprowadzić do raka. Nawet 95 proc. pacjentów nie wie, że choruje