Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi wielki węglowy boom, czyli budujemy nowe kopalnie

Aldona Minorczyk-Cichy
Nowoczesne maszyny górnicze na katowickich targach. Coraz częściej będą jeździły w Polskę
Nowoczesne maszyny górnicze na katowickich targach. Coraz częściej będą jeździły w Polskę fot. Marzena Bugała
Ruch na górniczym rynku jest zaskakujący. Spółki węglowe i prywatne firmy chcą w Polsce budować kopalnie. Chętnych byłoby jeszcze więcej, gdyby nie nasze potwornie skomplikowane i długotrwałe procedury. To właśnie z ich powodu kopalnię buduje się co najmniej 8-10 lat. Tymczasem chętni chcą wydać na inwestycje nawet 20 mld zł!

Większość zakładów powstanie niestety poza województwem śląskim, ale nic straconego. Pracę w nich mogą znaleźć przede wszystkim nasi górnicy. Niebawem o doświadczonych fachowców zaczną się bić firmy rekrutacyjne. Górnicy ze stażem i uprawnieniami będą mogli przebierać w ofertach i targować się o zarobki .

- Gdybym był bogaty, też bym zainwestował w kopalnię - przyznaje prof. Andrzej Barczak, ekonomista, rektor Śląskiej Wyższej Szkoły Zarządzania im. gen. Jerzego Ziętka. Dodaje, że wbrew polityce dekarbonizacji prowadzonej przez Unię, węgiel to ciągle świetny surowiec do produkcji energii.

Zwłaszcza w sytuacji, gdy zaczynamy odchodzić od atomu. Zapowiedzieli to Niemcy. Zaś Francuzi chcą wymienić wszystkie swoje przestarzałe elektrownie jądrowe na nowe.

Aby wybudować od podstaw kopalnię, trzeba zainwestować 350-400 mln euro i zarezerwować na budowę 8-10 lat. O dziwo, chętnych nie brakuje. Do otwarcia kopalni pod Oświęcimiem przygotowuje się KOPEX - tak naprawdę monopolista na polskim rynku. Jako jedyna firma ma specjalistów, którzy są w stanie postawić kopalnię od podstaw. Pod Oświęcimiem spółka będzie nie tylko wydobywać węgiel, ale też testować sprzęt, który produkuje. Koncesję na wydobycie powinna dostać za pół roku.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto