Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milenium Wojkowice - Zieloni Żarki 1:3

Piotr Sobierajski
Radosław Sujka zdobył dla Milenium Wojkowice z rzutu karnego pierwszą bramkę w rozgrywkach IV ligi.
Radosław Sujka zdobył dla Milenium Wojkowice z rzutu karnego pierwszą bramkę w rozgrywkach IV ligi.
Nie udał się pierwszy występ przed własną publicznością graczom Milenium Wojkowice, którzy przegrali drugi mecz z rzędu w rozgrywkach IV ligi. Beniaminek przez większą część spotkania był równorzędnym rywalem dla ...

Nie udał się pierwszy występ przed własną publicznością graczom Milenium Wojkowice, którzy przegrali drugi mecz z rzędu w rozgrywkach IV ligi. Beniaminek przez większą część spotkania był równorzędnym rywalem dla zespołu gości, ale indywidualne błędy zawodników przesądziły o stracie punktów.

Gol za golem

Spotkanie rozegrane zostało na stadionie Sarmacji w Będzinie, bo obiekt w Wojkowicach jest jeszcze w remoncie. Milenium ma także spore kłopoty kadrowe. Bramkostrzelny napastnik Burczyk wciąż pauzuje za kartki z poprzedniego sezonu, a ławka rezerwowych jest bardzo krótka.

Nie mniej jednak pierwsze pół godziny meczu nie wskazywało na porażkę gospodarzy. Okazje do strzelenia bramki mieli Sujka i Stępień. Zieloni mogli natomiast prowadzić, gdyby nieco bardziej precyzyjnie uderzali Psonka i Oziębała.

Koszmar rozpoczął się w 31 min., kiedy to bramkarz Milenium Bartosik krzyknął "moja", ale nie wyszedł do piłki. Przejął ją Przemysław Lamch i strzelił do pustej bramki. Pięć minut później było już 2: 0 dla gości. Na uderzenie z 17 m. zdecydował się Trepka i piłka wpadła do siatki tuż przy słupku. W 40 min. kolejny błąd popełnił Bartosik. Nie przejął bezpańskiej piłki. Dopadł do niej Oziębała i zdobył trzeciego gola dla gości.

Honorowe trafienie

W drugiej połowie niepewnego Bartosika zastąpił w bramce Surowiec i jak się okazało zachował czyste konto do końca meczu. W miejsce Stępnia wszedł natomiast na plac gry młody Janusz. Obraz gry od początku uległ zmianie. Wojkowiczanie z impetem ruszyli do odrabiania strat i zamknęli rywali na ich połowie. Próbowali strzelać Sujka i Szymkowski, ale bez efektu.

W 60 min. szarżującego na bramkę strzeżoną przez Brusia Sujkę staranował w polu karnym Trepka. Sędzia nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na 11 metrze podszedł sam poszkodowany i dokładnym strzałem w lewy róg zmylił golipera Zielonych. Wojkowiczanie starali się pójść za ciosem, ale natrafiali na skutecznie grających obrońców rywali.

Końcowe 15 min. nie dostarczyło już wielu emocji. Piłkarze z Żarek starali się jak najdłużej utrzymać przy piłce i od czasu do czasu atakować. Występujący w roli gospodarzy gracze Milenium mogli jeszcze zdobyć drugiego gola. Dobrych okazji nie wykorzystali jednak Świerczyński i Sujka.

- Bramkarz nie może popełniać takich błędów, bo to zadecydowało o rezultacie. Walczyliśmy na całym boisku, ale po trzeciej bramce było już praktycznie po meczu. Grało nam się ciężko, bo na razie nie wzmocniliśmy składu. Trzeba zdobywać punkty, ale nic nam się nie układa - przyznał Eugeniusz Pluta, trener Milenium.

Wyniki:

Milenium - Zieloni 1:3

Bramki: Sujka, 60 min. (karny) - 31 min. P. Lamch, 36 min. Trepka, 40 min. Oziębała

Milenium: Bartosik - Wilczok, R.Woźniak, Poddębski, Sytut, A. Woźniak, Czerski, Szymkowski, Świerczyński, Stępień, Sujka.

Zieloni: Bruś - Cichor, Wysocki, G. Kopecki, P. Kopecki, S. Sarzała, Trepka, Suliński, P. Lamch, Oziębała, Psonka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bedzin.naszemiasto.pl Nasze Miasto